Czasem nie rozumiem ludzi. Najpierw jest pięknie, przyjaźń i te sprawy, potem między nimi rodzi się głębsze uczucie, oby dwoje stwierdzają fakt, że nie potrafią bez siebie żyć, początki są piękne, spacery, kolacje, noce u siebie, a potem wszystko się niszczy. te dwie osoby, które się tak kochały się rozstają, mówią, ze nie chcą mieć ze sobą kontaktu, mimo, ze nadal się kochają, to jest naprawdę głupie.
|