|
daj.buziaka.moblo.pl
Dzieńdobry wielkie dobryy xd wcale nie taki dobry p dobry dobry dobranooc dobranooc mała rozmowa z nauczycieleem
|
|
|
-Dzieńdobry
-wielkie dobryy xd
-wcale nie taki dobry ;p
dobry dobry
-dobranooc
-dobranooc mała
/rozmowa z nauczycieleem ; ]
|
|
|
-Nie łudzę się. Wiem że mnie nie kochasz.
Jego słowa sprawiły że poczułam się jeszcze bardziej zagubiona.
-Ale będę o to walczył. W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.[...] A ty jesteś tego warta – zakończył.
Odwróciłam głowę.
|
|
|
-Co robisz?
-Piszę reklamację.
-A co Ci się zepsuło?
-Mój facet. Miał być wysokim, romantycznym brunetem z nutką wrażliwości, a dostałam niskiego egoistę uzależnionego od kobiecych tyłków.
|
|
|
-Nienawidzę Cię..
-Ale.. Dlaczego?
-Bo jesteś jedyną osobą, która może mnie zabić jednym słowem. A nawet nie słowem, bo gestem. A nawet i nie gestem. Złym spojrzeniem, uśmiechem do tej blondynki po drugiej stronie, zamyśleniem o koleżance z klasy. Nienawidzę cię za to.
|
|
|
-Już zapomniałam jak to jest...
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą.
|
|
|
-Chyba wiesz czym jest obsesja, skarbie?
-Być może..
-To właśnie czuję do Ciebie.
|
|
|
Czasem myślę sobie, że cudownie jest mieć nierówno pod sufitem to normalna jest rzecz
|
|
|
Słodka, Niewinna? Idiotka, Naiwna? Suka Czy Szmata? Jak Wolisz...Mi To Lata
|
|
|
Mężczyzna to mężczyzna,ale przystojny mężczyzna to zupełnie coś innego
|
|
|
Z facetami trudno żyć, ale i zastrzelić ich szkoda xD
|
|
|
Rozstanie boli tak bardzo dlatego, że nasze dusze stanowią jedno. Może zawsze tak było i może na zawsze tak pozostanie. Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym życiu siebie odnajdowaliśmy. I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano. Co oznaczałoby, że dzisiejsze pożegnanie równa się pożegnaniu sprzed dziesięciu tysięcy lat i stanowi preludium przyszłego pożegnania.
|
|
|
Ale brutalna i przedłużająca się rozłąka pomogła im upewnić się, że nie potrafią żyć z dala od siebie, i wobec tej prawdy, która nagle wyszła na jaw, dżuma była drobnostką.
|
|
|
|