|
nie mam już na Ciebie ochoty, na miłość w sumie też nie.
|
|
|
Pozostało nam wpatrywać się w dym i zastanawiać nad tym, co spieprzyliśmy.
|
|
|
I dopadło ją tak totalnie beznadziejne zaćmienie serca....
|
|
|
Na które piętro ? na wypełnione szczęściem, poproszę.
|
|
|
Stwierdzono u niej niepoczytalną skłonność do okrucieństwa, agresji, gwałtownych wybuchów gniewu a także wybujały temperament.
|
|
|
Leżysz na podłodze i zastanawiasz się jak nazwać to, co teraz czujesz. masz tak czasem?
|
|
|
Siedziała z papierosem w dłoni i napawała się tym wspaniałym uczuciem, że już go nie potrzebuje do szczęścia.
|
|
|
nie zważaj na to co mówią Ci inni - Ty wiesz co jest dla Ciebie najlepsze.
|
|
|
Wiedziałam tylko , że muszę żyć dalej , muszę być silna i muszę się uśmiechać , bo nikogo nie obchodzi , że posypał mi się świat.
|
|
|
kiedy świat się od Ciebie odwraca, Ty też musisz się od niego odwrócić.
|
|
|
Wiedziałam, że nie będziesz mógł o mnie zapomnieć, nie wiedziałam jednak, że ze mną będzie gorzej.
|
|
|
I znowu rodzi się ta pieprzona potrzeba bycia z kimś, bo samemu nie daję się rady..
|
|
|
|