|
dagmaraa_94.moblo.pl
Z przyjaźnią sprawa nie jest taka prosta. Długo i z trudem się ją zdobywa ale kiedy się już przyjaźń posiadło nie sposób się od niej uwolnić trzeba stawić czoła.♥
|
|
|
Z przyjaźnią sprawa nie jest taka prosta. Długo i z trudem się ją zdobywa, ale kiedy się już przyjaźń posiadło, nie sposób się od niej uwolnić, trzeba stawić czoła.♥
|
|
|
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.♥
|
|
|
Żadna miłość, przyjaźń, szacunek nie jednoczy tak, jak wspólna nienawiść do czegoś.♥
|
|
|
kiedy tak kładłeś delikatnie swoje dłonie na moich biodrach, a ja obejmowałam Twoją smukłą szyję, uświadamiałam sobie, że nie chcę nikogo innego. byłam wyczulona na Twój zapach, łaknęłam go. godzinę po jego powąchaniu nadal czułam go na sobie, chciałam by przeniknął mnie do szpiku kości. Twój czuły dotyk koił wszelki ból, mogłeś dotykać mnie tak cały czas, nigdy nie zaczęłoby mi to przeszkadzać. kiedy szeptałeś mi do ucha, czułam na całym ciele przechodzące dreszcze, pozwoliłabym Ci mówić tak godzinami, nie doczekałbyś się znudzenia. i teraz, kiedy wiem, że więcej nas to nie spotka, że nasze drogi się rozłączyły, że nie jesteś mi pisany, nie potrafię wrócić do normalności, bo w uszach nadal dźwięczą mi słowa nadziei, w skrzynce pocztowej mam setki pięknych słów, a na tapecie wspólne zdjęcie. nie umiem się tego pozbyć.
|
|
|
jeśli to głupi ma zawsze szczęście, to ja muszę być cholernie inteligentna.(:
|
|
|
bo najważniejsze jest, aby zaakceptować jego wady. poukładać je na półce, niczym najlepsze książki, tuż obok jego zalet. porównać ich wartość i zdecydować, czy bierzemy wszystko w pakiecie, czy może lepiej dać sobie z tym spokój.
|
|
|
I jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać. ♥
|
|
|
i mieć cię na dzień dobry i na dobranoc. :*
|
|
|
Każda chwila jest wyjątkowa trzeba to tylko dostrzec.
|
|
|
Brak mi Twojego drażniącego uśmiechu i nadzwyczajnego optymizmu, który tak mnie irytował. chciałam się pozbyć Twoich wybuchów euforii, a teraz gdy je straciłam, jestem wstanie oddać dosłownie wszystko za ich powrót.
|
|
|
wogóle patrzeie mu w oczy jest wyjątkowe. Czujesz, jakby wyzwalało się w Tobie coś, o czym istetniu nie miałaś pojecia. Gama pozytywnych i nieodkrytych uczuć. Jest naprawdę uroczy
|
|
|
próbowałam się od niego odsunąć, ale przycisnął mnie do swojej piersi jeszcze mocniej. czułam jego nierówny oddech.Chwycił mnie za obie ręce, właściwie miażdżąc moje drobne kości, ale sprawiało mi to dziką satysfakcję.
|
|
|
|