 |
dafitt.moblo.pl
z papierosem w ręku siedząc na huśtawce motywowała samą siebie do zmierzenia się z przeciwnościami losu.
|
|
 |
z papierosem w ręku, siedząc na huśtawce,
motywowała samą siebie, do zmierzenia się z przeciwnościami losu.
|
|
 |
ograniczyło mi się pole widzenia. każdy mój oddech, skupia się na Nim.
|
|
 |
przestałam słodzić herbatę. zazwyczaj,
płakałam nad kubkiem jak opętana. łzy, zastąpiły mi cukier.
|
|
 |
kupiłam jogurtowego chupa chupsa i z błyskiem w oku, szłam przez ulicę.
|
|
 |
bo w dzisiejszych czasach lans to podstawa. jeżeli nie masz pół tony tapety na twarzy,
bluzki po pępek i spódnicy długości 5 cm, nie masz co liczyć na zainteresowanie mężczyzny.
|
|
 |
rań, ale najpierw uzasadnij. bo zabawa czyimiś uczuciami bez podstaw, jest beznamiętna.
|
|
 |
bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają,
kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
 |
wróciłam do domu, po randce z Tobą. ściągnęłam szpilki i położyłam się na łóżku.
zaczęłam się szczypać z niedowierzania, że moje marzenie stało się jawą.
|
|
 |
a kiedy już z kokainy zrobiony będzie śnieg.
|
|
 |
idę jeść czekoladę i pić nieprzyzwoicie słodką herbatę.
|
|
 |
obtulę się kocem i wyobrażę sobie ze to Ty mnie przytulasz,
a ciepło koca to ciepło które emanuje od Ciebie.
|
|
 |
chciałabym robić Ci poranną kawę, czuć Twój zapach wciąż na swojej skórze,
obserwować Twoje rzęsy, gdy śpisz i mieć pewność,
że zawsze, kiedy będę chciała się cofnąć, trafię w Twoje silne, bezpieczne ramiona.
|
|
|
|