Wyciągnęła nagle kilkanaście tabletek,
Chciał ją powstrzymać, lecz był tylko echem...
Krzyczał, lecz jego krzyk był nierealny.
Próbował złapać ją, lecz był bezradny.
Jej delikatne ciało osuwało się na ziemię,
Jej oczy gasły, a On tulił ją do siebie.
Zrobiła to, by być z ukochanym...
By spotkać go w nieznanym.
|