|
daaszwiaare.moblo.pl
siedzieliśmy ekipą pod blokiem . kumpel wyciągnął z kosza butelkę po czym zadarł się na całą mordę że gramy w butelkę na całowanie . wszyscy wybuchli śmiechem popa
|
|
|
siedzieliśmy ekipą pod blokiem . kumpel wyciągnął z kosza butelkę po czym zadarł się na całą mordę , że gramy w butelkę na całowanie . wszyscy wybuchli śmiechem , popatrzyliśmy na siebie spuszczając głowy . wiedziałam , że wypadnie na nas , w sumie w duchu się cieszyłam ale jednak nie chciałam tego . - najstarszy pierwszy ! - rzucił kumpel dając mu butelkę . zakręcił nią i wypadło na mnie . wszyscy zaczęli gwizdać i bić brawa . byłam wkurwiona , widziałam w jego oczach speszenie jak i strach . popatrzył na mojego byłego chłopaka i podszedł do mnie , nasze usta były oddalone o milimetry . musnął delikatnie moje wargi zostawiając na nich smak piwa . nie mogliśmy się od siebie odciągnąć. - wystarczy kurwa . - krzyknął mój były patrząc na nas krzywo . wyciągnęłam paczkę fajek i zaciągając się dymem uśmiechałam się sama do siebie starając uspokoić motyle w brzuchu .
|
|
|
- Skąd ci się bierze słońce ? - Sprowadzają je z wschodu.
|
|
|
powoli zaczyna do mnie docierać, że to już, nadeszły te długo wyczekiwane wakacje do których czas tak niemiłosiernie się ciągnął. chyba zaczynam pojmować, iż straciliśmy tą znajomość doszczętnie, że zerwała się ostatnia nić jaka między nami była - niepewne spojrzenia na szkolnym korytarzu, kilka wymienionych od czasu do czasu zdań. miną wakacje, proste, nie będą niestety trwać w nieskończoność. ja wrócę do szkoły, żeby pomęczyć się tam jeszcze kilka lat, a Ciebie już nie będzie. może to głupie i zapewne tego nie zrozumiesz, ale dziękuję. za to, iż w odpowiednim momencie odwróciłeś się tłumacząc mi, że tak będzie lepiej. wtedy miałam Cię za sukinsyna, który najpierw mnie zbajerował, potem zniknął. na chwilę obecną wiem, że kierowałeś się tylko jedną kwestią. moim dobrem.
|
|
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
|
|
Nic dziÅ› pewnie nie napiszÄ™,
nie mogę wsłuchać się w ciszę.
Nie wychodzą rymy żadne,
ani pozdrowienia Å‚adne.
Pomieszały mi się słowa,
cały humor się gdzieś chowa.
Już od rana jestem taka.
Mogę wysłać ci buziaka!?
|
|
|
życie jest krótkie, więc idź na całość, żyj, melanżuj, próbuj wszystkiego i z niego korzystaj.
|
|
|
zaufanie. bez zaufania nie stworzysz niczego. ani przyjaźni , ani miłości ani żadnej nawet najmniejszej więzi. jest ona nieodłącznym składnikiem naszego życia , do którego nie ma instrukcji. jednak mimo tego , powinniśmy wiedzieć że jeśli raz je stracimy , potem - możemy już w ogóle jego nie odzyskać lub odzyskać na nowo, lecz bez najważniejszej części. będzie, jednak z pewną widoczną pustką. będzie niepełne i nie do końca obecne.
|
|
|
|
bo na ciebie warto tracić czas.
|
|
|
|
Chciałabym wiedzieć co myślisz, gdy mijamy się bez słowa.
|
|
|
|
a z każdym dniem, kocham go coraz mocniej, a miałam przecież zapomnieć. / crazydream
|
|
|
|