 |
Soplica, Bols i Luksemburska. Extra połączenie o... tak.
|
|
 |
jedna z nielicznych udanych sobót.
|
|
 |
nigdy w życiu bym nie przypuszczała, że będę się tak świetnie bawić w waszym towarzystwie.
|
|
 |
potrzebuje odmiany, czaisz?
|
|
 |
coraz więcej nieznajomych twarzy, coraz większe zainteresowanie światem.
|
|
 |
gdyby wszyscy faceci byliby tak zajebiści jak mój kumpel świat byłby piękny.
|
|
 |
i nadal uważam, że nie ma czym się chwalić.
|
|
 |
znienawidzona przez panią od rachunkowości.
|
|
 |
zamykam oczy i marzę i marzę, bo w końcu tego mi zabronić nie możesz.
|
|
 |
tej koleś, zapomniałeś, że coś obiecałeś?
|
|
|
|