Pierwszym autobusem jadę, całe miasto jeszcze śpi,
kolejny przystanek otwierają się drzwi,
wchodzi człowiek z dreadlockami yagga yoł mówi mi,
yaga, yaga, yaga yoł,
a wokół, wokół, wokół, wokół czuje zapach sensi.
Dobry znak to i radość niesłychana,
zobaczyć z samego rana Rastamana.
|