|
czekoooladowyszejk1.moblo.pl
długo nie wracała do domu wszyscy myśleli że kolejny raz ostro zabalowała i została u najlepszej kumpeli by rodzice nie zobaczyli jej pijanej niestety nie tym r
|
|
|
` długo nie wracała do domu , wszyscy myśleli , że kolejny raz ostro zabalowała i została u najlepszej kumpeli by rodzice nie zobaczyli jej pijanej , niestety , nie tym razem . Odpłynęła , pomoc nie przyszła , zginęła w samotności , a jej ostatnią myślą było , że dalej Go cholernie kocha.
|
|
|
` siedziała w pustym mieszkaniu, o szybką raz po raz pukały krople deszczu , zaparzyła ciepłą herbatę , zabrała koc, w słuchawkach puściła ukochanego Grubsona , chciała zapomnieć , nieskutecznie , ciągle powracał i pojawiał się pomiędzy wierszami piosenek.
|
|
|
` nie lubię być sama w domu , wtedy przypominam sobie , że jeszcze nie dawno mogłabym w tym momencie zadzwonić po Ciebie.
|
|
|
` wracała późnym wieczorem do domu , ustawiła opis na gadu z miejscem, w którym zawsze się spotykali , kiedyś byłby tam za pięć minut, dzisiaj zapewne nawet nie przeczytał opisu, została sama, płakała.
|
|
|
`przez Ciebie rozwaliłam dzisiaj domek mrówką ! zadowolony ? poczułam się tak jak ty niszcząc nasz związek , mi w porównaniu do Ciebie nie było miło.
|
|
|
` przez Ciebie rozwaliłam dzisiaj domek mrówką ! zadowolony ? poczułam się tak jak tT niszcząc nasz związek , mi w porównaniu do Ciebie nie było miło.
|
|
|
` nie mów , że się wszystkiego czepiam! ja po prostu jestem szczera , chce dać Ci dobry przykład , uwierz.
|
|
|
` czekała aż uśmiechnie się do niej w ten niepowtarzalny sposób , dzięki temu nic nie mogło jej zepsuć humoru, teraz owszem uśmiecha się do niej ...ale tylko jeżeli sobie to wyśni.
|
|
|
` najpierw traktowałeś jak największy skarb , a potem pozwoliłeś tak po prostu odejść ,teraz widać jak świetnie udawałeś.
|
|
|
` zerkała na Niego ukradkiem , gdy On spojrzał odwracała wzrok , nie chciała pokazać , że jeszcze jej zależy.
|
|
|
|