|
czekoladowy.telegram.moblo.pl
Myśląc o NIM przygryzła delikatnie wargę uśmiechając się. To był pierwszy szczery uśmiech który zagościł na jej twarzy od kilku miesięcy. To był wesoły uśmiech pełen na
|
|
|
Myśląc o NIM przygryzła delikatnie wargę uśmiechając się. To był pierwszy szczery uśmiech, który zagościł na jej twarzy od kilku miesięcy. To był wesoły uśmiech, pełen nadziei na szczęście. Nadziei na to, że może z nim będzie szczęśliwa jak nigdy dotąd./ okiemnieogarniesz
|
|
|
Słowa 'jak chcesz' wcale nie powodują dumy do podjęcia własnej decyzji. One mnie ograniczają, sprawiają wrażenie wszechobecnej obojętności wobec mnie./ bezdna
|
|
|
Nic, naprawdę nic nie pomoże, jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości./ piosenka.
|
|
|
Pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. - Mój - szepnęła. - To jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. Sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każdej z nich złożył pocałunek. - Moja - odszepnął./ szajs
|
|
|
Zastanawiam się czy dwoje ludzi może zostać ze sobą na zawsze./ zozolandia
|
|
|
Uwielbiała o nim mówić. Mogła to robić godzinami, a za każdym razem, gdy to robiła oczy jej błyszczały, a usta układały się w uśmiech. / nie moje
|
|
|
Ludzie czasem po prostu mają ważny powód, żeby zachowywać się tak a nie inaczej.
|
|
|
Żyję dla jego czekoladowych oczu. Dla tego cholernie optymistycznego uśmiechu, którym zawsze częstuje mnie gdy jestem smutna.
|
|
|
Jest 23:26 a on wcale nie zamierza wyjść. Chce zostać w mojej głowie na noc, bym nie bała się zasnąć.
|
|
|
Żyła kiedyś dziewczyna, która czuła do siebie odrazę będąc niewidoma. Nienawidziła każdego, poza jednym kochającym ją chłopakiem. Był zawsze dla niej. Pewnego razu powiedziała mu : "Gdy tylko będę mogła zobaczyć świat, poślubię Cię". Pewnego dnia, ktoś ofiarował jej parę oczu. Gdy zdjęła bandaże, cieszyła się, że może zobaczyć wszystko wliczając w to jej chłopaka. Zapytał ją:" Ponieważ możesz zobaczyć teraz wszystko w około, wyjdziesz za mnie?" Dziewczyna spojrzała na niego i zobaczyła że nie posiada oczu. Widok jego zamkniętych powiek wstrząsną ją. Nie spodziewała się tego. Myśl, że on nigdy jej nie zobaczy, była dla niej nie do zniesienia - odrzuciła zaręczyny. Widziała jak jej chłopak wychodził z pomieszczenia a z powiek lał się strumień łez. Za jakiś czas otrzymała wiadomość : "Jak tam Twoje oczy moja Kochana? Chciałbym, żebyś wiedziała, że kiedyś należały do mnie .. " melii.
|
|
|
Łza - woda 1%, uczucie 99%.. Dla mnie łza to w 100% uczucie.
|
|
|
|