powiedziała że teraz nie jest najlepszy czas na miłość.chociaż w głębi serca brakowało jej ciepłej męskiej bluzy przesiąkniętej jego perfumami oraz zapachem nikotyny, tego czekoladowego niepewnego spojrzenia w którym skrycie lubiła się zanurzać,jego słodkiego chrypliwego głosu gdy wypowiadał jej imię na którego dźwięk czuła że jej serce bije niebezpiecznie szybko oraz tego jednego słowa które od dłuższego czasu było jej tak potwornie obce: kocham.
|