|
czekoladowelove98.moblo.pl
Tak olej mnie co tam. Poradzę sobie ale pamiętaj że później ja odwdzięczę się ty samym. I wtedy będziesz miał okazję poczuć się jak ja w tej chwili.
|
|
|
Tak, olej mnie, co tam. Poradzę sobie, ale pamiętaj że później ja odwdzięczę się ty samym. I wtedy będziesz miał okazję poczuć się jak ja w tej chwili.
|
|
|
Niezdarnie usiadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. Machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dziesiątym piętrze. Przecież kazał jej być dzielną.
|
|
|
Jeśli on był na tyle głupi, by odejść. Ty bądź na tyle mądra, żeby mu na to pozwolić.
|
|
|
Kochana, jeśli nie masz mózgu, to chociaż dziewictwo sobie zostaw.
|
|
|
Mogła godzinami siedzieć w łazience, w której znajdowała ciszę i niezwykły spokój. Kładła się wtedy do wanny i otulając się po szyję pachnącą pianą czytała tandetne i kiczowate romansidła z kolekcji babci, wyobrażając sobie, jaki byłby jej facet w postaci wciąż nieogarniętego i wrażliwego romantyka.
|
|
|
ogarnij to suko , bo dba się o szacunek , przyjaźń , a nie o popularność i trochę dymu ze szluga .
|
|
|
'moje szczęście ? poszło się jebać. dosłownie,bo jakimś dziwnym przypadkiem w szkole nie ma ani jego,ani jej./czekoladowelove98
|
|
|
Od kiedy wiem jak masz na imie , tak nazywa się całe moje życie .
|
|
|
pytał o moje marzenia, a ja nieśmiało podnosząc wzrok zagryzałam wargi z uśmiechem nie wiedząc, jak ująć w słowach wyznanie, że spełnił je wszystkie samym sobą.
|
|
|
a z każdym uderzeniem , serce pragnie go coraz bardziej .
|
|
|
stanęłam pod drzwiami Jego domu, po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie, jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze, że jesteś ' szepnęła, ' On jest u siebie, idź tam, proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę, która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie, ale i własną matkę. widziałeś, jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się, skończ z tymi fajkami, alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą,bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu, po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem ' .
|
|
|
|