|
czekoladowelove98.moblo.pl
Zjedźcie jakieś śniadanie. Czuj się jak u siebie. Spieszę się możesz zakluczyć drzwi? Dzień dobry. Tak oczywiście. Dziękuję na razie. Do widzenia. Zgodnie z obie
|
|
|
Zjedźcie jakieś śniadanie. Czuj się jak u siebie. Spieszę się, możesz zakluczyć drzwi? -Dzień dobry. Tak, oczywiście. -Dziękuję, na razie. -Do widzenia. Zgodnie z obietnicą przekręciłam klucz w drzwiach i kilka innych zamków. Powiesiłam kurtkę i poszłam do kuchni. Zrobiłam mu herbatę z plastrem cytryny w ulubionym kubku i kilka kanapek. Weszłam na górę. Po cichutku weszłam do pokoju. Słodko spał. Żal było mi go budzić. Położyłam śniadanie na biurku. Delikatnie weszłam pod kołdrę kładąc się koło Niego. Nie obudził się. Zaczęłam mu się przyglądać, uśmiechając się bez przerwy. Uśmiechał się. Pomyślałam, że zapewne coś mu się śni. Po chwili powiedział: "Wiesz, że nienawidzę, jak ktoś się patrzy, gdy śpię? Ale Ty możesz. Kocham budzić się obok Ciebie.
|
|
|
Można się kochać i pieprzyć. Można też pieprzyć, że się kocha.
|
|
|
wpadł do mojego pokoju około 22 wydzierając mnie na domówkę, nie docierało do niego, że nie mam ochoty. dał mi 15 min i wrócił do samochodu. wyszykowana wyszłam przed dom, stał oparty o maskę dopalając peta. - i jak? - zapytałam poprawiając się. - ujdzie. - syknął wsiadając do środka. z przykrością wsiadłam za nim, jechaliśmy całą drogę w ciszy. pierwszy raz byłam w tym miejscu, impreza była w jakiejś willi z basenem w środku. spotkaliśmy znajomych, zostawił mnie z nimi i gdzieś zniknął. po chwili podszedł do nas z jakimś plastikiem wpychając jej język do jamy ustnej. - co to ma być? - spytałam. - kochanie, to moja nowa dziewczyna. - uśmiechnął się. zaśmiałam się głośno uderzając go w twarz. kilku znajomych kolesi rzuciło się na niego z pięściami a on wykrzykiwał w moją stronę 'chciałem powiedzieć ci o niej przy wszystkich żebyś była pośmiewiskiem' pamiętam te słowa do dziś, tylko rolę się odwróciły i nie wyszło po jego myśli .
|
|
|
' - ei ile do dzwonka ?- w chuj. - dzięki.
|
|
|
W moim pokoju jest porządek,
potem zaczynam się ubierać . ;d
|
|
|
Bądź moim Tristanem, Romeem .
A nawet Shrekiem, ale bądź .
|
|
|
Piwo bezalkoholowe jest jak pornos w radiu .
|
|
|
A kiedy ubiorę się na różowo -
wiedz, że coś sie dzieje .
|
|
|
Miesiączka to chyba prezent od szatana .
|
|
|
Plac zabaw nastolatki :
huśtawka nastrojów i karuzela uczuć .
|
|
|
Kocham mojego chłopaka .. Zaraz, zaraz . Przecież ja nie mam chłopaka .
|
|
|
Jeżdżę autobusem , więc wiem co to znaczy mieć szofera , dziwko.
|
|
|
|