` Nie rozumiem tak wielu rzeczy.. ale jednej najbardziej.. dlaczego zawsze gdy jestem z kimś kogo bardzo kocham pojawia się ktoś kto jeszcze bardziej zawraca mi w głowie, ktoś kto staje się nagle obiektem moich westchnień, ktoś kto zrzuca tą osobę którą 'kocham' na dalszy plan.. i wtedy najbardziej brakuje mi odwagi by powiedzie 'koniec' tej osobie na dalszym planie... a gdy już powiem to cholernie tego żałuje ;C Dlaczego tak się kurwa dzieje ?! `
|