|
- Wszystko okej . ? - Nie, ale miło, że pytasz...
|
|
|
Pierwszy raz mówisz tak o jakimś facecie. - No.. - Tylko się nie
zakochuj! - Za późno...
|
|
|
- poproszę lek przeciwbólowy. - a na co ma być.? - na serce. - a jaki
rodzaj miłości.? - wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona. - och,
przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże
zapotrzebowanie.
|
|
|
Co robisz zawsze wtedy, gdy nie możesz zasnąć? - Liczę owieczki, a
ty? - A ja minuty, które upłynęły od naszego ostatniego spotkania.
|
|
|
śniłeś mi się .. - tak ? to pewie koszmary miałaś - nie. śniło mi
się, że tańczymy na deszczu, a pod koniec był pocałunek..i stało się
najgorsze.. - tzn.? co się stało ? -obudziłam się ..
|
|
|
nadal go kochasz... - nie... - kłamiesz ! - nie ! - i tak wiem, że
nadal go kochasz... - nie ! - dlaczego kłamiesz ? - nie kłamię... -
kłamiesz ! - ile razy mam powtarzać, że NIE! - tyle, aż w końcu sama w
to uwierzysz
|
|
|
-Przestań mu to robić - Ja? Ale co? -Ranisz go tym, że milczysz -Ja go
ranię? To On mi to robi -Co Ci robi? -No właśnie nic nie robi!
|
|
|
-a kochał byś mnie gdybym... -tak -ale nie dałeś mi skończyć -bo
zawsze będę cię kochać
|
|
|
- i ... ? - i płakała całą noc, choć wiedziała że nie warto.
|
|
|
- Aniołku, dlaczego płaczesz.? - Bo kiedyś było inaczej .. :(
|
|
|
-Jestem chora . Cholernie chora . - A co Ci jest ? - Mam niedobór Ciebie
. Nieuleczalny i poważny w skutkach ..
|
|
|
- O kim tak myślisz ciągle ? - O nim. - Przecież tłumaczyłam Ci, że
nie macie już szans.. - Wytłumacz to mojemu sercu.
|
|
|
|