|
czekoladka.15.moblo.pl
przepraszam ale mam hardcorowy rozpierdol w mojej psychice .
|
|
|
przepraszam, ale mam hardcorowy rozpierdol w mojej psychice .
|
|
|
Orka sie uwolni , Lessie wróci , Nemo sie odnajdzie .. a Ty mnie pokochasz
|
|
|
może buziaka na zachętę? ♥ - taa. chyba nara i kopa w dupę gratis! : ))
|
|
|
miłość ? chiński wyrób o nietrwałej jakości.
|
|
|
było jakoś koło 21. wracałam zmęczona treningiem.nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę - zawsze dzowniłeś , gdy wiedziałeś , że mam przechodzić przez ten ciemny park. czułam się wtedy bezpieczniej. rozmawialiśmy , gdy nagle zobaczyłam grupę kolesi stojących przy ławce. powiedziałam Ci o tym. wiedziałam , że szykują się kłopoty - kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się. zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać. próbowałam załagodzić sytuację , ale na marne. zabrali mi torebę. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi - to byli Jego kumple. kojarzyłam ich. w pięć minut swoje rzeczy miałam spowrotem. spytali , czy nic mi nie jest i zaprowadzili do domu. byłam w szoku , non stop pytając : " ale jak , skąd ? ". wkońcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc : " masz tak zajebistego chłopaka , że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to ".uśmiechnęłam się tylko pod nosem , a w oku zakręciła mi się łza.
|
|
|
W świecie jest tylu facetów, a ja musiałam się zakochać akurat w tym jednym? No cóż tak bywa, w końcu większość rzeczy, które robię nie ma najmniejszego sensu. Na domiar złego kiedy właśnie naprawdę się w nim zakochałam, nasze drogi musiały się rozejść. Zabawne. Teraz wokół mnie jest tylu innych robiących słodkie oczy, a ja swoim zwyczajem olewam ich i myślę o chłopaku który zawrócił mi w głowie. Każda rozmowa z nim,każdy sms czy email (a teraz to takie rzadkie) jest dla mnie jak łyk pysznej krystalicznie czystej górskiej wody. To wszystko jest komiczne.♥
|
|
|
mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
|
jeżeli masz powiedzieć że to koniec ' nie wciskaj kitu,że mnie kochasz,koleś.
|
|
|
brakuje mi NASZYCH rozmów, NASZYCH spacerów, NASZYCH spraw, NASZYCH kłótni, brakuje mi czasu, kiedy wszystko było NASZE, a nie tak jak teraz, twoje, lub moje.
|
|
|
zrozum , nie wymagam od ciebie szalonej , romantycznej miłości , drogich prezentów , jakichś sztucznych wyznań . wystarczy po prostu , że będziesz . zawsze , obok , blisko , najbliżej . teraz rozumiesz ?
|
|
|
wstała z zimnego krawężnika i obiecała sobie, że od teraz będzie szczęśliwa. wbrew swojemu zranionemu sercu, a przede wszystkim wbrew JEMU. poszła do niego. nie zważała na swoje podpuchnięte powieki czy rozmazany tusz. kiedy otworzył jej drzwi i uśmiechnął się szyderczo, plunęła mu prosto w twarz, odwróciła się i odeszła. teraz mogła zacząć nowy rozdział w swoim życiu.
|
|
|
nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.
|
|
|
|