|
czeekoladaa.moblo.pl
Kolejna z setek nocy spędzonych bez Niego. Chwyciła w dłonie telefon i napisała mu w SMSie wszystko co do Niego czuje.. a On? On nawet nie odpisał..
|
|
|
Kolejna z setek nocy spędzonych bez Niego. Chwyciła w dłonie telefon i napisała mu w SMSie wszystko, co do Niego czuje.. a On? On nawet nie odpisał..
|
|
|
jeszcze wczoraj myślałam, że tylko Ciebie chcę, tylko Ty się liczysz...
|
|
|
kochała nadal , zmieniło się jedynie to, że już nie mówiła o Nim 'miłość mojego życia' tylko 'pieprzony skurwiel '
|
|
|
idąc przez ulicę z opuchniętymi oczami i rozmazanym tuszem, gdy przechodni patrzą na Ciebie jak na obłąkaną, z przeszywającym Cię na skroś współczuciem w oczach, nie należy do przyjemnych rzeczy.
|
|
|
popatrz, jak trzęsą się jej ręce, gdy mówi o miłości. może wtedy, zrozumiesz.
|
|
|
położyła się na łóżku, i przykryła kołdrą. kładąc poduszkę, na głowę, miała nadzieję, że stłumi krzyk. płakała, krzycząc z rozpaczy. nie mogła złapać powietrza. wszystko wydawało jej się tak absurdalne. każdy dzień, każde spojrzenie. miała dość, rzeczywistości. nie potrafiła sobie poradzić.
|
|
|
wysyła smsa 'wpadnij jak będziesz wracał' i cała wystrojona znów czekała tak do rana..
|
|
|
apsik! Oj, przepraszam, alergia na frajerów :D
|
|
|
Wyzywała Cię od najgorszych, ale jak byś do niej podszedł i chciał się przytulić, rzuciła by Ci się na szyje.
|
|
|
odeszła do innego a potem tak cholernie chciała wrócić.. zrozumiała, że kochała..
|
|
|
Kup mi wino i pozwól mówić. Zasnę Ci gdzieś między kanapą , a nogą od stołu i będziesz mnie zbierać. Potem trochę pohisteryzuję, rozmaże makijaż i będę szczęślliwa, że mogłam pobyć mała dziewczynką bez emocjonalnej huśtawki i koziołkujących nastrojów.
|
|
|
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. wkońcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. wkońcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przes sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego wiodku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną .
|
|
|
|