|
czeekoladaa.moblo.pl
Czy wiesz jak ja sobie wyobrażam szczęście? Oko utopione w oku w którego głębiach obietnice raju dłoń w dłoni której dotknięcie wzbudza bicie mojego serca..
|
|
|
Czy wiesz, jak ja sobie wyobrażam szczęście? Oko utopione w oku, w którego głębiach obietnice raju, dłoń w dłoni, której dotknięcie wzbudza bicie mojego serca..
|
|
|
To co jest prawdziwe jest jedyne , ale na zawsze .
|
|
|
Szczęśliwy? Każdy może być szczęśliwy. Jaki to ma sens?
|
|
|
Chciałabym mieć taki dzwonek, który dzwoniłby i informował mnie za każdym razem gdy o mnie pomyślisz. Ale nie chciałabym, żebyś Ty taki miał, bo dzwoniłby Ci bez przerwy, aż miałbyś tego dosyć.
|
|
|
szliśmy przez park , mnóstwo ludzi . - jesteś za mało romantyczny - zarzuciłam mu . - co ? ja ? przecież wiesz , że cię kocham . - zdziwił się . - no ta , faceci . - mruknęłam , udawając obrażoną . stanął na ławce i wykrzyczał , że mnie kocha . starszy pan coś gadał z niezadowoleniem , niektóre kobiety zaczęły klaskać . zszedł . - teraz jestem romantyczny ? - podszedł i przytulił mnie do siebie , a w moich oczach pojawiły się czerwone serduszka .
|
|
|
daj se spokój chłopaku , odpieerdalasz komedię.
|
|
|
nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myślisz i muszę się teraz przyznać, że uwielbiałam, gdy trzymał dłoń na mojej pupie lub biodrze i mocno do siebie tulił przy tym czule całując.
|
|
|
wiesz, dziś kochanie będziesz miała branie.
|
|
|
w jednym momencie mam ochotę napisać do ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za tobą tęsknię.. ale po chwili gdy, przypomnę sobie ile razy przez ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto.
|
|
|
jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, którą kiedykolwiek przytuliłeś, bo przez jeden moment miała w ramionach cały mój świat.
|
|
|
chciałabym położyć się razem z tobą na środku łąki i zapomnieć o całym otaczającym nas światem.
|
|
|
`Nie mamo. To nie jest coś o czym mogę tak po prostu zapomnieć, wymazać z pamięci i pójść naprzód. Tak, wiem, że mam tylko naście lat. Ale zrozum, nie jestem już tym dzieckiem, które biega ze swoim różowym misiem... Nie, zaraz, ja nigdy nie miałam różowych misiów... Mamo, spróbuj sobie to wyobrazić. Kiedy GO nie widzę, czuję jak wszystko we mnie szaleje. Jakby miliard motyli przeleciało przez całe moje ciało. Uwielbiałam z NIM rozmawiać. O wszystkim, nawet o tym jaka jutro będzie pogoda. Przy NIM czułam się bezpieczna, wystarczyła tylko JEGO obecność. Przy NIM byłam szczęśliwa. Wiesz mamo, gdy przy jakiejś osobie jest się tak bardzo szczęśliwym, a potem się to straci, to nie da się o tym tak po prostu zapomnieć. KOCHAM GO, mamo. KOCHAM GO tak cholernie mocno, że oddałabym za NIEGO wszystko, mimo tego, że mam przecież tylko naście lat.”
|
|
|
|