|
czarnawdowaxd.moblo.pl
mimo że mam sto coraz dziwniejszych pomysłów na minutę skaczę po kałużach brudząc ci nowe buty piszczę jak dzieciak na widok małego szczeniaczka nałogowo jem lizaki
|
|
|
mimo, że mam sto coraz dziwniejszych pomysłów na minutę, skaczę po kałużach brudząc ci nowe buty, piszczę jak dzieciak na widok małego szczeniaczka, nałogowo jem lizaki i żelki, często się obrażam i jestem wredna ty i tak potrafisz do mnie powiedzieć 'skarbie'.
|
|
|
-Przepraszam.
- Tak ?
- Czy pani płacze?
-Nie. To tylko moje serce robi porządki, a okna polewa wiadrami wody. Żeby je dobrze umyć
|
|
|
uśmiechnij się i powiedz , że wszystko jest okej . widząc go , odwróć się i wytrzyj łzę , która właśnie spływa Ci po policzku .
|
|
|
jestem ciekawa co byś zrobił , gdybym rozpłakała się tuż przy tobie . gdybyś był obok , tak blisko jak wtedy . przestałbyś udawać , że nic nas nie łączyło , przytulił i postarał się być taki jak wtedy ?
|
|
|
żałujesz tego?
- gdybym tego żałowała byłabym największą idiotką na świecie.
Nie można żałować, że było się szczęśliwą.
|
|
|
nie szukaj problemów we wszystkim, znajdź szczęście i daj je swym bliskim
|
|
|
była szczęśliwa , bo w jej życiu nie było już żadnego frajera .!
|
|
|
O ile szczęście dopisze nienawiść ustąpi i będzie mogła zacząć się miłość
Mogłoby się to rozpocząć teraz
A może tylko marzę głośno'
|
|
|
a gdy patrzę za okno na promienie słońca pierwszą myślą jest 'kurwa , wkońcu!'. jeszcze pare chwil i będzie można siadać na ławce w samej bluzie, bez tej ogromnej kurtki zimowej, brać pepsi w łapę i cieszyć się chwilą. śmiać się do łez, chodzić w adidasach bez myśli czy znowu przemokną, późnym wieczorem wracać do domu z bananem na twarzy, a nie wkurwianiem się czemu jest tak zimno. jeszcze tylko troszkę - i magia wiosny i lata nas przywita.
|
|
|
nawet była bym gotowa oddać moją duszę szatanowi, jeżeli miała bym tą cholerną pewność, że jeszcze raz usłyszę od Ciebie jak bardzo mnie kochasz...
|
|
|
Kiedyś, gdy o Tobie myślałam, nasuwały mi się tylko określenia typu, 'cudowny', 'idealny', 'jedyny w swoim rodzaju'. teraz jest inaczej. nasuwają, mi się tylko przymiotniki 'beznadziejny', 'bezuczuciowy', 'taki jak wszyscy'. A zamiast Twojego imienia, mówię 'sukinsyn', bo to określa, Cię znacznie, lepiej.
|
|
|
Halo? tu pralnia.
- Dzień dobry, mogłaby pani wyprać moje życie w Perwoll Color Magic, bo tak jakoś
ostatnio straciło kolor.
|
|
|
|