|
czarnadusza.moblo.pl
Jeśli kiedyś zostanę sama to obiecuję nie będę płakać. Będę krzyczeć jarać biegać obżerać się ale nie będę kurwa płakać.
|
|
|
Jeśli kiedyś zostanę sama to obiecuję, nie będę płakać. Będę krzyczeć, jarać, biegać, obżerać się, ale nie będę kurwa płakać.
|
|
|
Chciałabym Ci powiedzieć jak bardzo Cię potrzebuję. Jednak tego nie zrobię. Nie chcę Cie stracić. Zależy mi na Tobie. Chciałabym rozmawiać z Tobą jak wtedy. Czuć się tak cholernie bezpieczna i niczym nie zagrożona. Chociaż przez chwilę.
|
|
|
Pewnego dnia zatrzymasz się i powiesz; - Cholera! Ta dziewczyna naprawdę mnie kochała.
|
|
|
nie jestem taka jak inne dziewczyny. nie stoję w oknie, trzymając w rękach ciepłe kakao. mi wystarczy szklanka, woda gazowana i sok malinowy. nie zachwycam się piosenkami Jonasów i Miley Cyrus. ja wolę posłuchać słonia czy piha, pobluzgać przy okazji i mieć cały świat w dupie. ja nie będę się zmieniać, bo nie potrafię. jestem arogancka, a ty to musisz zaakceptować mimo wszystko i wbrew wszystkiemu, ot tak.
|
|
|
Już tyle razy zawiodłam sie na ludziach , mówiłam sobie " jestem twarda " krzyczałam" pierdolić miłość " aż tu nagle pojawiłeś sie ty i przewróciłeś mój świat do góry nogami .
|
|
|
Bo ja zawsze byłam dobra w wymyślaniu happy endów, a Ty wprost genialny w rozpieprzaniu ich.
|
|
|
Musisz wiedzieć, że jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. a wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy. i strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić.
|
|
|
Chciała, żeby wszyscy ją zaakceptowali, zrozumieli i pokochali. Problem polegał na tym, że chciała być jednocześnie sobą.
|
|
|
Są chwile, kiedy chcesz przestać istnieć.
|
|
|
Dziś rano widziałam diabła... Siedział na dachu i rzucał w serca ludzi kryształami lodu...
|
|
|
Co się stało, że nie wyszło? To co zawsze... Życie .
|
|
|
Z jednymi piję, z innymi płaczę.
|
|
|
|