 |
czarnadusza.moblo.pl
Coś było nie tak. Brakowało jednych ust dwóch źrenic i jednego serca. Odszedł.
|
|
 |
Coś było nie tak.
Brakowało jednych ust, dwóch źrenic i jednego serca.
Odszedł.
|
|
 |
Biegała boso po łące w rozciągniętym swetrze i czuła,
że jest naprawdę szczęśliwa.
|
|
 |
Wierz mi, potrafię umrzeć, przestać istnieć dla Ciebie.
|
|
 |
Panikuje gdy nie usłyszy od niego "kocham Cię".
Panikuje gdy nie odpisuje na SMS'a.
Panikuje gdy dowiaduje się że gadał z jakimiś dziewczynami.
Panikuje kiedy opowiada jej o swojej przeszłości z innym kobietami.
Panikuje, że wszystko może się skończyć.
|
|
 |
To, co czuł myśląc teraz o niej, to była taka delikatna melancholia tęsknoty połączona z napięciem i niecierpliwością dziecka czekającego na koniec wigilijnej kolacji, aby wreszcie rozpakować te prezenty pod choinką.
|
|
 |
Której literki z "odchodzę" nie rozumiesz?
|
|
 |
I wtedy powiedział "żegnaj". Rozumiesz?
Nie żadne "na razie", czy "dowidzenia".
Powiedział "żegnaj", nie dając mi już żadnej nadziei.
|
|
 |
Wątpię w siebie, ale ufam Tobie,
dlatego wierzę w nas.
|
|
 |
Nie mów, że się zmieniłam, kochanie.
Przyznaj szczerze, że to ty ze mnie zrobiłeś zimną sukę.
Nie umniejszaj sobie swoich zasług.
|
|
 |
Zapytana, co słychać, odpowie, że nic.
I tak jest jej dobrze.
|
|
 |
Nie ma już miłości, troski, zaufania.
Jest tylko kac morderca i moralniak po upojnej nocy
z kimś kto pachniał przecież tak samo.
|
|
|
|