 |
czarnadusza.moblo.pl
Urodzinki dziś!
|
|
 |
Jak nic potrzebuję spokoju w świetle dnia, wyjścia z domu w południe, wyjścia na ciepłą ulicę. By w słodkiej aurze zatopić się, w dźwiękach, w zapachu liści. Popołudnia potrzebuję, leniwego i długiego, z ciemną kawą w dłoniach patrzeć jak na parapecie tańczy złote słońce.
|
|
 |
Uspokój się skarbie, wiem, przez co przechodzisz,
bo chwilę przed Twoim przyjściem, też chciałam skakać z okna.
|
|
 |
Skoro już jesteś ciekawy, to moim ulubionym kolorem jest błękitny
i lubię śpiewać pod prysznicem.
|
|
 |
Dziś w pełni świadoma swoich słów mogę stwierdzić;
tak, lepiej mi było bez ciebie i bez obgryzionych paznokci.
|
|
 |
Wracałam do domu wieczorną porą. Było już ciemno. Ciemne ulice oświetlały wysokie latarnie. Po drodze mijałam ludzi, z ich twarzy można było odczytać smutek i zakłopotanie. Może byli samotni? A może bali się ciemności? Nie wiem sama.. Nie zastanawiając się dalej, szłam żwawym krokiem. Mimo, że byłam w cienkiej kurtce, a noc nie należała do ciepłych, nie odczuwałam chłodu. Powietrze tego wieczoru było rześkie i lekkie. Przybrało zapach świeżo ściętej trawy. Wiatr delikatnie owiewał moją grzywkę. Poczułam wtedy, że jestem szczęśliwa, mimo wielu problemów jakie ostatnimi czasy mnie spotkały. Patrząc na zachmurzone niebo chciało mi się żyć. Lecz nagle poczułam, że czegoś mi jednak brak. Początkowo nie zdawałam sobie sprawy, ale później zrozumiałam. Brakowało mi Twojego kroku obok mojego. Twojego spojrzenia, uśmiechu. Brakowało mi poczucia bezpieczeństwa, sensu istnienia. Brakowało mi po prostu Ciebie.
|
|
 |
Nie potrafię tak mówić, jak mówią w telewizji.
Nie potrafię kochać, jak to opisują w piosenkach.
Nie mogę zrobić nic, ale dla Ciebie zrobię wszystko.
|
|
 |
Ciężko mówić, gdy płuca nie wierzą
w żadne wypowiedziane słowo.
|
|
 |
Nigdy nie myślałam, że ‘teraz’
to ostatni moment na dokonanie czegoś.
Zawsze myślałam, że będę miała wieczność
na pewne rzeczy.
A nie mam.
|
|
|
|