 |
czarnadusza.moblo.pl
Nie lubiła płakać w towarzystwie więc śmiała się z własnego rozczarowania i nieszczęścia.
|
|
 |
Nie lubiła płakać w towarzystwie, więc śmiała się
z własnego rozczarowania i nieszczęścia.
|
|
 |
Żonglowałeś zaufaniem, wypadło z rąk.
|
|
 |
I nie kozaczę, bo mam motylki w brzuchu i mangowe serduszka w oczach.
I całą reszta tego shitu.
|
|
 |
Nadchodzi wiosna, chciałabym się zakochać, bo to dałoby mi na chwilę siłę by iść. Ale tak, wiesz, zakochać bez wielkich wyznań i rzucania się pod tramwaj. Zakochać tak z wieczornymi pocałunkami i tyle.
|
|
 |
Nocna godzina.
Kawa jest zimna, a ja staram się rozróżnić wczoraj od dziś
bo nie pamiętam już kiedy kładłam się spać,
a kiedy budziłam się ze snu.
|
|
 |
Skrzywdził ją, ale chyba to między nimi było zbyt poważne
żeby taki wypadek miał skończyć tą ich miłość.
Ale ją uszkodził, pozbawił sensu. Upośledził zaufanie.
|
|
 |
Różem na policzkach kreślę kolejne dni bez Ciebie.
|
|
 |
Gdyby nagle ziemia się rozstąpiła
to mogłabym spadać w dół nawet sto kilometrów byle z Tobą.
|
|
 |
Na tym polega Jej sekret, jest dumna ze wszystkiego,
co się Jej zdarzy.
Czyni z tego coś specjalnego
- tylko dlatego, że przydarza się to właśnie Jej.
|
|
 |
Bądź zawsze sobą i nie bój się swoich słabości.
Jeśli je pokonasz staną się twoja siłą.
|
|
 |
Wcale nie jest łatwo, kiedy serce płacze krwią.
(...) Nie jestem obojętna na poszarpane serca;
często ranię ludzi, chociaż każą mi przestać.
|
|
 |
Nie wiedziała jak do niego mówić,
by znów nie przeinaczył sensu jej wypowiedzi doprowadzając do kłótni.
Przestała więc mówić w ogóle.
A wtedy odszedł zarzucając jej tchórzostwo.
|
|
|
|