 |
czarnadusza.moblo.pl
A jacy są Ci ludzie których mijam codziennie na ulicy? O czym marzą i śpiewają gdy nikt ich niesłyszy? Jakie mają plany i pragnienia i czy kochają tak jak ja?
|
|
 |
A jacy są Ci ludzie, których mijam codziennie
na ulicy? O czym marzą i śpiewają, gdy nikt ich niesłyszy?
Jakie mają plany i pragnienia i czy kochają tak, jak ja?
|
|
 |
Stosunkowo rzadko czuje się sobą.
|
|
 |
Twoje odejście było gorsze niż zapalenie płuc,
oskrzeli, krtani, zatok razem wzięte.
|
|
 |
Miała rozszerzone źrenice, od nadmiaru kawy.
Nie potrafiła normalnie funkcjonować, po tylu nieprzespanych nocach.
Spowodowanych bezsilnością.
Spowodowanych, jego odejściem.
|
|
 |
Dryfuje po samotnym oceanie,
trzymam się wspomnień i to mnie rani bardziej niż Ci się wydaje.
O wiele bardziej niż to okazuje.
|
|
 |
Była małą dziewczynką.
Tak małą, że czasami wydawało jej się,
że można schować ją do kieszeni.
|
|
 |
Ale proszę policz do dziesięciu zanim odejdziesz
i wyrzucisz to wszystko daleko.
|
|
 |
Szczerze wyznaję jestem bałaganem.
Bałaganem błędów.
|
|
 |
Obudź się, obudź, miałaś zły sen,
to nie zdarzyło się naprawdę.
|
|
 |
Pokaż jej, że nie musi umierać,
żeby iść do nieba.
|
|
 |
Chciałabym być dla Niego najpiękniejszą kobietą na świecie.
|
|
 |
Niebezpiecznie zaczyna się robić,
gdy podświadomość wymyka Ci się spod kontroli,
a twoje wybuchy spazmatycznym płaczem nie są już kontrolowane.
|
|
|
|