 |
czarnaaa_blad.moblo.pl
mam pomysł ! jaki ? pokochaj mnie !
|
|
 |
|
- mam pomysł ! - jaki ? - pokochaj mnie !
|
|
|
|
Ostatnio czuję takie wielkie NIC, a chciałabym czuć cokolwiek, chociażby wściekłość...
|
|
|
|
Wróciła do domu. Na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino. "Napij się ze mną." – powiedziała, patrząc w uśpione niebo. - "Wypijmy za moją niespełnioną miłość"..
|
|
|
|
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie niż idealna kopią kogoś innego .
|
|
|
|
Miłość? Pff. Jak będę chciała sobie pocierpieć , to przytrzasnę sobie rękę drzwiami..
|
|
|
|
Byłeś moim pierwszym prawdziwym przyjacielem, Moim pierwszym prawdziwym zauroczeniem, Moją pierwszą prawdziwą miłością. Jak to możliwe, że stałeś się dla mnie zwykłym, szarym człowiekiem, który widząc mnie w szkole świadomie odwraca wzrok w drugą stronę?
|
|
|
|
godzinami szukała pretekstu by dopisać gwiazdkę przy dwukropku.
|
|
|
|
Wyrwij me serce i wyrzuć, spal, potnij, nakłuj, zjedz! Cokolwiek. Już go nie potrzebuje...
|
|
|
|
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
|
|
-jesteś szczęśliwa ! - krzyknęło złudzenie -nie okłamuj jej... - szepnęło życie..
|
|
|
|
I co mam mu powiedzieć? Że się nim znudziłam? Że wyobrażałam go sobie całkiem inaczej? Że okazał się taki... normalny? Czy nie oszczędzę mu bólu, jeśli po prostu przestanę się odzywać ? | fb
|
|
|
|
Śmiała się tak serdecznie, a on siedział obok wpatrzony w nią jak w obrazek. Gdyby tylko wiedział. Gdyby wiedział, że ona śmieje się z losu, który bezradnie próbuje ją złapać w sidła miłości, wepchnąć w pierwszą lepszą miłostkę. Lecz ona przyjmuje to z uśmiechem wiedząc, że w końcu już się przed tym nie obroni. | fb
|
|
|
|
Dodaj komentarz