|
czarna_ksiezniczka.moblo.pl
Jesteśmy okropni w niekochaniu siebie.
|
|
|
Jesteśmy okropni w niekochaniu siebie.
|
|
|
A ja dalej pamietam jak topilam sie w Twojej ulubionej bluzie...
|
|
|
Najdziwniejsze w tym wszystkim było to, że gdy zniknął z jej świata ona wiedziała, że kiedyś znów się spotkają...Mimo to po jej policzku toczyła się łza...Za każdą straconą sekundę.
|
|
|
'Nagle poczuła się podle, że wogóle dopuściła do siebie taką myśl. Że bez dwóch zdań mogłaby ją tak zostawić. Pozwoliła by ogarnęły ją złe wspomnienia, które zależały jedynie od interpretacjii. A może wcale to wszystko nie wyglądało tak jak do tej pory to widziała. Wizu...alizacja jej samej w tej sytuacjii przyprawiła ja o moralnego kaca'
|
|
|
mój żal miał posmak piwa, tytoniu i mężczyzny.
|
|
|
Resztki uczuć i makijażu rozmazanego przez łzy. Ciche jęki i krzyki. Papieros odpalany za papierosem. Litry wódki dzień w dzień. Serce się samo skleja i osadza się na nim nienawiść tworząc grubą skorupę. Pamięć płata figle i z czasem przyzwyczajamy się do wszystkie...go, zapominamy dawne życie i miłostki. Jesteśmy puści i czyści a zarazem pełni i brudni. Woda zmywa z nas brud fizyczny, psychiczny zostaje do końca Kładziemy się spać, śpimy z kim popadnie, udajemy szczęśliwych myślimy, że potrafimy kochać i nie przyzwyczajać się. Chore myśli, sny, uczucia. Chory świat i chora rzeczywistość. Wszystko jest chore.
|
|
|
zdjęcia w telefonie i komputerze, słowa w głowie i sercu
|
|
|
Kim jest prawdziwy facet? Mężczyzną, który ma wielkie bary, zarost, pierwszy raz już za sobą? -Nie... Prawdziwy facet to ten, który zawsze otuli Cię ciepłym słowem, którego Ty potrzebujesz w danej chwili. Jest Twoim przyjacielem i osobą, która zapewni Ci bezpieczeństw...o w każdym dniu Twego życia. Prawdziwy facet to ten, któremu powiesz, że wyjeżdżasz, a on nie będzie Cię zatrzymywać tylko pojedzie za Tobą. To ten, który na zawsze będzie Cie kochać.
|
|
|
'.Owszem miała wspomnienia ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bledły
|
|
|
uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.
|
|
|
Wróciłam do domu, po randce z Tobą. ściągnęłam szpilki i położyłam się na łóżku. zaczęłam się szczypać z niedowierzania, że moje marzenie stało się jawą.
|
|
|
nie umiem zapomnieć kochałam go tak bardzo, że pozwoliłam mu odejść. nie walczyłam, bo uważam, że nie ma sensu - jeśli ktoś nie może się zdecydować sam, czego chce, to znaczy, że nie ma o co walczyć. co pozostało ? kilka fajnych wspomnień, gorycz w sercu i żal, że... to co było, jest już tylko w moim sercu. co najgorsze, wydaje mi się chwilami, że już nic tak pięknego mnie nie spotka. czuję się przegrana, bo nie mam mojej miłości. czasami zastanawiam się, ile czasu jeszcze zajmie mi zapomnienie. rok ? dwa ? i wtedy dziękuję Bogu, że żyje się tylko raz, bo więcej nie dałabym rady
|
|
|
|