|
cyynamoon.moblo.pl
Wydawało się jej że zdążyła otrząsnąć się z takich bzdur jak zauroczenie i miłość. Chciała tylko czasem z kimś wyjść wieczorem czuć że jest dla kogoś ważna i komuś pot
|
|
|
Wydawało się jej, że zdążyła otrząsnąć się z takich bzdur jak zauroczenie i miłość. Chciała tylko czasem z kimś wyjść wieczorem, czuć, że jest dla kogoś ważna i komuś potrzebna..a teraz już sama nie wie co ze sobą zrobić.
|
|
|
- A ty jak się masz? - spytał Puchatek. - Nie bardzo się mam - odpowiedział Kłapouchy. - Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.
|
|
|
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..
|
|
|
Dlaczego pytasz co mnie boli, skoro i tak Cię to nie obchodzi? wiesz, ja w życiu nauczyłam się jednego, jeżeli mi na czymś nie zależy to tego nie zaczynam, Ty również powinieneś się tego nauczyć..
|
|
|
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
|
Nie urodziłam się jako wredna suka, kiedyś byłam całkiem sympatyczna, ale ludzie dali mi powody, abym się zmieniła.
|
|
|
Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach.
|
|
|
Nie zastąpisz prawdziwej kobiety dziwką, a miłości kokainą i fifką.
|
|
|
To dziwne uczucie kiedy boję się, że stracę coś czego nie posiadam.
|
|
|
Przychodzi taki dzień, kiedy nawet żelki haribo nie są w stanie Cię uszczęśliwić. Kiedy stojąc przed lustrem, potrafisz bez ogródek wykrzyczeć, że nienawidzisz samej siebie.
|
|
|
Luźna dziewczyna. Dres, bluza z kapturem dobry rap na głośnikach – to był jej żywioł.
|
|
|
Nagle słowa wszystkich najsmutniejszych piosenek szczegółowo opisują mój stan.
|
|
|
|