|
cytrynna.moblo.pl
Już taka jestem. Przeraża mnie bliskość drugiego człowieka. To że jeśli będzie na tyle blisko zawładnie mną. Strach potrzeba wycofania się. Przepraszam. i.need.you
|
|
|
|
Już taka jestem. Przeraża mnie bliskość drugiego człowieka. To, że jeśli będzie na tyle blisko zawładnie mną. Strach - potrzeba wycofania się. Przepraszam. / i.need.you
|
|
|
|
kocham samotność, tak, proszę podejdź bliżej.
|
|
|
Najgorsze jest to jak wokół ciebie jest dużo osób, ale nie ma tej jedynej
|
|
|
Za dużo myślę przed snem. Zbyt często o rozmowach, które zapewne się nigdy nie odbędą. Zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. Zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia. Zbyt często o ludziach, o których już dawno powinnam zapomnieć.
|
|
|
|
Znów tylko ból zaciska mi pętle na szyi i nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni. | Pezet ♥
|
|
|
|
Jak mam pić - pójdą ze mną, a jak płakać - nikt nie przyjdzie. | Huczuhucz
|
|
|
|
Bywają takie wieczory, kiedy słuchając muzyki patrzysz w sufit, chociaż łzy zasłaniają cały widok. Nic nie mówisz, chociaż usta chcą krzyczeć. W końcu sięgasz po telefon, aby zadzwonić, podzielić się swym smutkiem. Wchodzisz w książkę telefoniczną i nie wiesz, jaki numer wybrać, przecież nikt nie czeka na Twój telefon, nikt nie odbierze.
|
|
|
|
Zamykam drzwi za sobą bo ten rozdział jest zamknięty, a miedzy nami dawno nie ma miejsca na sentymenty. | LJN
|
|
|
|
Kochała deszcz. kiedy tylko, zobaczyła, że za oknem mży, siadała niezdarnie na parapecie, zwijając się w kłębek jak kilkuletnie dziecko. nasłuchiwała odgłosu kropel, uderzających o szybę. wierzyła, że każde z uderzeń ma jakiś magiczny przekaz. chce jej coś powiedzieć. coś uświadomić. tak jak ludzie. jednak, ani deszczu ani ludzi nie była w stanie zrozumieć.
|
|
|
|
Siedzimy obok siebie nie wiedząc, jak powiedzieć to, co chcemy powiedzieć. Siedzimy obok siebie, zastanawiając się dlaczego nie trzymamy się za ręce.
|
|
|
|
Prawdą jest, że to ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć.
|
|
|
A ona będzie dla niego raz zła, a raz dobra, raz będzie mu siebie dawać, a raz odbierać, żeby zgłupiał do reszty, żeby nigdy, w żadnej chwili nie wiedział, czego po niej może się spodziewać.
|
|
|
|