|
cytryneczka.moblo.pl
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy wykrzycz że nic nie znaczę. wykrzycz że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było n
|
|
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem.pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie...
|
|
|
• widzę, że niewiele rozumiesz z tego co do ciebie czuję
|
|
|
Ty pewnie nie przejmujesz się tym co było, nie wspominasz, a ja.? Ja żyję tymi wspomnieniami. Nie potrafię inaczej. Nie potrafię o Tobie nie myśleć.
|
|
|
'i nagle stawała się tragiczną postacią, która rozpaczliwie potrzebowała odrobiny czułości, albo przynajmniej mocniejszego drinka.'
|
|
|
Nigdy nie zapomną tego spotkanie ludzie którzy nigdy wcześniej się nie widzieli od samego początku wiedzieli,że coś ich do siebie ciągnie...Przecież ona wtedy była zakochana w kimś innym i nigdy by się nie spodziwała tego, że wystarczy jedno spotkanie a jej życie zupełnie się zmieni... To był jej najszczęśliwszy dzień w życiu... Za każde kolejne spotkanie dziękowała Bogu.... To była magia....
|
|
|
Najgorsze jest to,że ona jest od niego uzależniona i jak go widzi to nadal ma taką straszną ochotę przytulić się do niego i poczuć znowu zapach jego ciała.Pocałunki o których nigdy nie zapomni bo nikt nie potrafi całować tak jako on... Ciekawe czy on kiedyś o niej myśli czy też by chciała być z nią tak blisko.... Ona chciała udowodnić,że potrafi bez niego się świetnie bawić ale to kłamstwo. Nawet jak minie wiele lat on zawszę będzie w jej sercu...
|
|
|
Co rano budziła się z myślą o nim wiedziała, że gdyby zadzwonił bez chwili wahania pobiegłaby na spotkanie
|
|
|
czekam na ten dzień, gdy wstanę zobaczę za oknem słońce i wiadomość od Ciebie, jak bardzo tęsknisz , kochasz i potrzebujesz
|
|
|
Co byś zrobił gdybyś wiedział, że po raz ostatni słyszysz mój głos ?
|
|
|
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.
|
|
|
a dzisiaj siedząc na kubkiem gorącej herbaty,myślałam jak by to było gdybyśmy jednak sie nie rozstali..gdybyś potrafili rozwiązywać problemy razem..gdyby ot tak nie znudziło Ci się kochanie mnie..
|
|
|
|