|
cynamonowaa.moblo.pl
Ogólnie moja samoocena spadła mi do nóg a ja ją jeszcze podeptałam i ogólnie to bym położyła się i się po prostu popłakała.
|
|
|
Ogólnie moja samoocena spadła mi do nóg, a ja ją jeszcze podeptałam i ogólnie to bym położyła się i się po prostu popłakała.
|
|
|
- Jestem przerażona. - A czego się boisz? - Boję się, że mogę skończyć sama. Boję się, że zawsze będę czyimś przyjacielem, siostrą, zaufaną, ale nigdy... Wszystkim dla kogoś.
|
|
|
Przyszła jesień. Następnie nadejdzie zima, wiosna, lato. Minie rok. Dwa lata, dziesięć. Co będzie dalej?
|
|
|
"Wariatek się nie kocha. Wariatki można lubić. Niektórzy je nawet uwielbiają. Wariatki śmieszą. Wkurzają. Rozbawiają. Są świetnymi qumpelami. Potrafią słuchać. Można im się zwierzać. Ale nigdy nie będą najważniejsze. Bo przecież to tylko wariatki. I w końcu przestają być potrzebne. Są za głośne. I niewielu wie, że one też mają uczucia. I potrafią płakać. Wariatek się nie kocha. Nie od tego są. Może za mało im zwyczajności po prostu? Bo z wariatką trudno jest długo wytrzymać. Może dlatego są niekochane? Wariatek się nie da pokochać. Tak prawdziwie. Do bólu. Wariatki z głupiej reguły zawsze będą tylko wariatkami."
|
|
|
"Czasem po prostu chciałabym stanąć, złapać oddech i... Wiedzieć, że wszystko tu, wszystko możliwe jest. Pośród kłopotów, znaleźć sens..."
|
|
|
"Nie wiem czy można nazwać miłością milion smsów, tysiące spojrzeń, setki uśmiechów i kilka spotkań."
|
|
|
- A szarlotkę lubisz? - A umiesz zrobić? - Nie,ale jak lubisz to się nauczę.
|
|
|
I obiecuję Ci, że kiedyś mnie nie poznasz. I będziesz tak cholernie o mnie zazdrosny.
|
|
|
"Szpilki, bo sexowne. Nike, bo wygodne. Słowa, bo wieloznaczne. Czyny, bo znaczące. Miłość, bo uzależnia. Obojętność, bo bezpieczna..."
|
|
|
I to mnie tak cholernie zabolało. Że on wie, że ja nie mam żadnych planów na weekend. I że on wie z pewnością także to, że moje plany to on. I że czekam na niego. I że mój telefon czeka, i mój zamek w drzwiach, i moje łóżko. I że ja czekam na niego.
|
|
|
"Kocham" - To czasownik rzadki, deklinowany przez przypadki.
|
|
|
Kapryśnie kosmacą się myśli.
|
|
|
|