|
cycus17.moblo.pl
moje serce to cmentarz pogrzebanych nadziei .
|
|
|
moje serce , to cmentarz pogrzebanych nadziei .
|
|
|
Tęsknisz wtedy, kiedy czujesz, że swym krzykiem powyrywałbyś wszystkie drzewa. kiedy czujesz, że spojrzeniem mógłbyś zgasić słońce. tęsknisz wtedy, kiedy masz ochotę swoje łzy zwinąć w kamienie i rzucać nimi o szyby, by rozpadły się na milion drobnych kawałeczków. tak samo, jak rozpada się twoje serce, kiedy ukochana osoba wsiada do pociągu.♥
|
|
|
` stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu, mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni .
|
|
|
Przecież wiesz … że Ona lubi być sobą .
|
|
|
a ona głupia myślała , że zadzwoni jak w każdy wieczór i powie 'śpij słodko, królewno' ...
|
|
|
Położyłbyś się ze mną i po prostu zapomniał o całym świecie.?
|
|
|
` i gdy jest mi dobrze, moja dusza mruczy .
|
|
|
` Tobie przyjacielu mówię dzisiaj salut, proszę Cię o to, byś ochraniać mnie mógł, proszę o to byś był, by nie brakło Ci sił. Nie dam rady podziękować, chodź bym wiecznie żył.
|
|
|
Kiedyś o mnie zapomnisz. Tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa, albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta, który to wszystko poskładał w swej malej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. Oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. Życzę ci tego, wiesz. I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka.
Ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. Jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno !
|
|
|
Poczuć Jego usta na swoich. Gorące, delikatne, których dotyku tak pragnę, za którymi tak tęsknię, ale które nie wywołują pożądania.
|
|
|
` Usiadła na zimnej, marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki. Zaczęła czytać wiadomości od niego. Z każdym nowo otwartym sms'em, do jej oczu wracało coraz więcej wspomnień. Przez długie godziny czytała jego kłamstwa, łzy napływały jej do oczu z coraz większą częstotliwością, była zbyt słaba, aby usunąć wspomnienia, którymi dławiła się co dnia. Żyła przeszłością, żyła nim, pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ją zostawił.
|
|
|
` Idę na papierosa znów, by pośród dymu nikotyny utracić wspomnienia.
Pierwszą i ostatnią rzecz, która nas łączy.
|
|
|
|