|
cwaniura.moblo.pl
Deszcz szarośc i ta cholerna pustka a jeszcze nie dawno razem śmialiśmy się z deszczu tańczyliśmy na boso podczas burzy i zawsze pożyczałeś mi koszulkę i spodenki
|
|
|
Deszcz, szarośc i ta cholerna pustka, a jeszcze nie dawno razem śmialiśmy się z deszczu, tańczyliśmy na boso podczas burzy i zawsze pożyczałeś mi koszulkę i spodenki żebym miała w czym wrócic do domu.A teraz zostały tylko wspomnienia i tęsknota za tamtymi chwila
|
|
|
'Co poczujesz, kiedy powiem ci, że kogoś poznałam?
Co poczujesz, kiedy powiem ci, że przystojny mężczyzna zabierze mnie w czwartek na kolację do eleganckiej knajpy?
Co poczujesz, kiedy wyobrazisz sobie, jak będę wyglądać i jak wszyscy mężczyźni, co do jednego, odwrócą się za mną, kiedy będziemy z tej knajpy wychodzić?
Co zrobisz z wiedzą, że to nie ty, że to ktoś inny?'
|
|
|
Kocham gdy jeszcze długo po Twoim wyjeździe moja pościel pachnie Tobą.
|
|
|
-Co nazywasz miłością ?Domki z piasku ?
A może to zbyt trudna definicja ?
- Ciebie nazywam miłością .
|
|
|
Kiedyś łatwiej było o prawdziwych przyjaciół. Kubuś Puchatek i Pszczółka Maja nigdy mnie nie zawiedli.
|
|
|
i na wypadek, zawszę noszę w torebce szczęście
|
|
|
Pytasz co jest najgorsze.
Sama nie wiem.
Może to, że moje myśli są cały czas przy nim ?
Czy to że każdego napotkanego faceta porównuje do niego ?
Albo to, że przez niego, nie umiem zaufać ?
Nie, to wszystko to jest wielkie n.i.c !
Najbardziej boli, że nie umiem już kochać.
|
|
|
Anioły są na ziemi, Ty jesteś jednym z nich
|
|
|
Pragnęłam go tak, jak pragnęłam powietrza, by oddychać.
Nie był to wybór, ale konieczność.
|
|
|
Przez cały wieczór uczyłam się chemii. Do głowy weszło mi tylko jedno: między pierwiastkiem "TY" i pierwiastkiem "JA" zachodzi reakcja.
|
|
|
To były najpiękniejsze dni mojego zycia. Wtedy czułam się jak bohaterka taniego romansidła, gdzie głowna bohaterka wreszcie zaznaje miłości męzczyzny, którego od dawna wielbi. Tak tak.. wtedy właśnie tak się czułam. Tylko, że Harlequiny kończą się happy endem, a moje szczęsliwe zakończenie szlag trafił.
|
|
|
|