|
a ja nadal wierze w to, że ten dzień się powtórzy, że będę mogła jeszcze raz się do Ciebie tak mocno przytulić i spojrzeć Ci prosto w oczy.
|
|
|
nauczyliśmy się żyć obok zła, teraz nauczmy się żyć obok siebie.
|
|
|
byłam dla ciebie zabawką. Mama nie nauczyła cię, że zabawki należy szanować?
|
|
|
wolę starannie rozważać szczęśliwą przeszłość, niż zadowalać się tą gówniana teraźniejszością.
|
|
|
wolę starannie rozważać szczęśliwą przeszłość, niż zadowalać się tą gówniana teraźniejszością.
|
|
|
: Miłość jest jak weekend. Nawet się nie zorientujesz i już spierdoli.... ; (
|
|
|
zabierz ją gdzieś, gdzie wam nic nie trzeba. pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba. .. ; (
|
|
|
-Wiesz co lubię robić najbardziej? -No? -Leżeć na łóżku ze słuchwakami w uszach i patrzeć w sufit. -Czemu akurat to? -Bo kiedyś jak to robiłam, On zawsze pisał... ; (
|
|
|
Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej. Muszę być silna. I muszę się uśmiechać... Bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat.
|
|
|
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
|
|
|
Są leki na pamięc....ale leki na zapomnienie niektórych momentów i osób, byłyby o wiele lepsze... ; (
|
|
|
stawiam wszystko na jedną kartę. moje serce, moje uczucia, honor i godność. albo, wygram i zyskam, Ciebie, albo przegram i stracę, całą siebie. ponownie. ryzykuję, życie. dla Ciebie.
|
|
|
|