 |
cruunch.moblo.pl
Ej Łobuzie wsadzę Ci język w buzie.
|
|
 |
Ej, Łobuzie, wsadzę Ci język w buzie.
|
|
 |
I chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym Ciebie mieć.
|
|
 |
Wolna, czy zajęta, dziś mi obojętna, chce iść dalej i nie pamiętać o sentymentach.
|
|
 |
I pytam się szmato, czy poprawić Ci zgryz?
|
|
 |
Bez tej paranoi po prostu żyć, mimo wszystko.
|
|
 |
O tym co chcemy, a czego nie mamy.
|
|
 |
Szczera jestem, uprzejmą bywam.
|
|
 |
Oczy, w których odbija się moje niebo.
|
|
 |
Zacząć od zera, zepchnąć w niepamięć, wszystkie problemy zamurować w ścianie.
|
|
 |
I niebo jest wreszcie bajecznie niebieskie.
|
|
 |
Ty lepiej spójrz na siebie, bo wyglądasz jak trzecia płeć. -,-
|
|
|
|