wydaje mi sie jakby to bylo tak niedawno. a tu juz pelne 365 dni. pamietam wszystko z tego dnia. gdzie bylismy, jak byłam ubrana, kogo spotkałam, o czym rozmawialismy.. takze to zdenerwowanie przed, na i po spotkaniu.. godzinne przygotowywanie sie, strojenie, kłamanie mame, gdzie i z kim ide.. pamietam to wszystko. jakby to było dziisaj. teraz zostało mi wyłacznie czekac do 3 czerwca. tak bardzo juz chce te dzien. bede juz wtedy po wszystkim, praktycznie. doczekac sie nie moge wprost. ale bede cierpliwa. postaram sie. / crazylove.
|