|
crazydevil.moblo.pl
W górze szkła wódka pierdolę gorzkie żale gorzką falę pełna lodówka jak z kacem wstanę na wszystko chuj kład
|
|
|
W górze szkła wódka, pierdolę gorzkie żale, gorzką falę, pełna lodówka, jak z kacem wstanę, na wszystko chuj kład
|
|
|
`chciałabym, żebyśmy przestali się znać. zapomnieli o sobie nawzajem.
|
|
|
-Czemu taka jesteś? -Jaka? -Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna? -Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz...
|
|
|
jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy.
|
|
|
aż do końca od początku, zawsze z tymi, co w porządku ;D
|
|
|
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia.. ♥
|
|
|
'' poszła się zabić a na gg ustawiła sobie opis - zaraz wracam ..
|
|
|
Mimo tego wszystkiego musisz pamiętać, że Cię kocham. Mogę wstawać rano i robić ci śniadanie, mogę dotykać z czułością twoich dłoni, mogę na ciebie patrzeć i nie mówić nic, mogę być, a potem znikać, jeżeli nie chcesz czuć przy sobie mojej obecności. Mogę stać w deszczu i całować twoje usta, raz gorące, raz zimne i myśleć o tym, o czym myślisz. Mogę patrzeć wciąż w tę samą stronę, co ty lub patrzeć w przeciwnym kierunku i mówić ci, co się dzieje po drugiej stronie. Mogę opowiadać ci historie, które we mnie mieszkają i malować maki na ścianach przez cały tydzień i zamalowywać je po twoim powrocie, jeśli nie przypadną ci do gustu. Wszystko jest kwestią smaku, chwili, sposobu patrzenia - wykorzystaj to wszystko jak możesz, bo za sekundę wszystko może się zmienić i nigdy już nie zobaczysz cienia mojej sylwetki na ścianie. Bierz mnie garściami, oddychaj moim powietrze i nie patrz mi zbyt głęboko w oczy, bo każdy kolejny rozbitek jest tam zupełnie sam i nikt mu nie pomaga, gdy tonie z uśmiechem na twarzy.
|
|
|
- o czym teraz marzysz? – zapytał swoim grubym, pięknym głosem. uśmiechnęłam się. – marzę o kolacji przy świecach, w Paryżu… z Tobą. – chyba dam radę spełnić Twoje marzenie, jak sądzisz? – sądzę, że Cię kocham, wariacie – śmiejąc się, czule go pocałowałam. następnego dnia wchodząc do jego pokoju, ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy. wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam, że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. – jesteś niesamowity, wiesz? – powiedziałam, a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.
|
|
|
-Pa czterolistny. - Chyba sobie żartujesz./ Rozmowa z koleżanką xd
|
|
|
- masz.. -Nie chcem. -wyrzuć na pole.. - Niech sie ora. ;d / rozmowa z koleżankami xd
|
|
|
Kocham Cię chociaż myśle że miłości nie ma. Kocham Cie chociaż myśle że nie jesteś ostatnim. Kocham Cię chociaż wiem że to bez sensu kochać kogoś w takim wieku. Kocham Cię chociaż wiem ze za pare lat polecisz za inna sztuką . Kocham Cie bo Cie potrzebuje. Jesteś moim kochankiem chociaż wiem że to i tak sie skończy. Kocham Cie i to jest to co nas łaczy.
|
|
|
|