|
crazy_cream.moblo.pl
Różnie na niego wołali. Często słyszał 'plastuś' nawet mu to nie przeszkadzało. Zranił ją. Piepszony bachor myślał że może wszystko jego głupie odzywki nie dawały jej
|
|
|
Różnie na niego wołali. Często słyszał 'plastuś', nawet mu to nie przeszkadzało. Zranił ją. Piepszony bachor myślał, że może wszystko, jego głupie odzywki nie dawały jej spokoju. Któregoś dnia nie wytrzymała, po prostu podeszła i na cały głos wykrzyczała: A ty plastuś wypierdalaj do swojego piórniczka i zamknij ryj!
|
|
|
Doskonale wiedziała, że nic z tego nie będzie, ale i tak wykorzystywała każdą możliwą sytuację, w której mogła się znaleźć obok niego. ♥
|
|
|
i wierzę , że nadejdzie taki dzień , kiedy tymbark powie : ' miej wyjebane kurwa i do przodu! ' .
|
|
|
Już jako małe dziecko byłam inna , do dzieci które zabierały mi zabawki z piaskownicy , darłam się na całe osiedle ' kulwa , kup śobie !
|
|
|
Usiadłam sama w pierwszej ławce. był sprawdzian, wszyscy siadali w ostatnich ławkach, aby móc ściągać.miałam szczęscie bo na klasówce był temat,którego wykułam się na pamięć.wiedziałam, że napisze test na piątkę. nagle usłyszałam, lekkie szturchanie mojego krzesła. odwróciłam się. siedziałeś tam ty. patrzyłam w twoje błękitne oczy, chociaż po wczorajszym miałam ochote Cię zabić.-co będzie w 1?- pff. niech Ci twoja ukochana dziunia powie.- ale, no weź. dobrze, wiesz, ze to był tylko taki głupi zakład. nie chciałem Cię zranić.- hm mogłeś o tym wcześniej pomyśleć. bo ty nie wiesz, jak to jest być zakochanym i nigdy się nie dowiesz.- a jak już jestem zakochany?- wątpie.- a chcesz sie przekonać?- no dawaj.wstał, wyszedł z ławki.podszedł do mnie i namiętnie pocałował. nie zważając na patrzącego sie nauczyciela, oraz kolegów.odpłynęłam.liczyło sie tylko to co teraz.- nadal uważasz, że nigdy zakochany nie byłem? -nie już nie.a w pierwszym będzie B.odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy. Xd
|
|
|
Siedzisz już tyle godzin na tym jebanym gadu i nawet nie potrafisz napisać że masz mnie w dupie ..uwierz tak byłoby mi łatwiej. Nie robiłabym sobie nadziei że może jednak coś do mnie czujesz.
|
|
|
Kocham Cię- wole to dusić w sobie niz potem cię stracić.
|
|
|
Myślę o Tobie dość często. Za często. Czytam nasze wiadomości, jakbyśmy pisali przed sekundą. Strony w pamiętniku zapełniam historiami z naszych wspólnie spędzonych chwil. Opis, który czytam, jako pierwszy, to Twój. Późnymi wieczorami spowiadam się ścianie z miłości do Ciebie.
|
|
|
zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem dłoni. zainspirowana jego obecnością ♥
|
|
|
Nie kocham cię ale jedno ,,siema'' z twoich ust w moim kierunku poprawia mi humor na resztę dnia...
|
|
|
,,Pisz tak, jakbyś myślał, że nigdy jej tego nie pokażesz - a potem wyślij.''- może wtedy dowiedziałabym się co tak naprawde myślisz, czujesz i czy mnie kochasz
|
|
|
|