|
postawie ci tymbarka za buzi . chcesz ? < 3
|
|
|
postawie ci tymbarka za buzi . chcesz ? < 3
|
|
|
Wtorek. Miała wf z jego klasą na sali gimnastycznej. Grali w piłkę nożną. Byli w przeciwnej drużynie, ona uśmiechała się i nie zwracała na niego uwagi. Obróciła się i niespodziewanie z całej siły dostała piłką w brzuch od jego kumpla, którego nienawidziła. Nie mogła złapać oddechu, upadła, całe jej ciało drżało . Wszyscy zgromadzili się wokół niej, a on jako jedyny kazał się wszystkim odsunąć . Wziął ją w swoje ramiona wybiegł na dwór. Po jej policzkach spływały łzy, przestała drżeć, a on wpatrzony był w jej zasmucone oczy. Przypomniał sobie ile razy przez niego cierpiała, właśnie wtedy zrozumiał , ze powinien temu zapobiegać. Na dwór wyszli jego kumple, on na ich oczach musnął jej wargi swoimi ustami i przytulił mocno do siebie. Na jej twarzy pojawił się lekki uśmiech i szepnęła : " zostań moim osobistym lekarzem.
|
|
|
Era słitaśnych dziewczynek - cipeczek umiejących jedynie ładnie wyglądać ,
era chłopców- pokolenia jebiące policję na sto procent jedynie gdy nie ma jej w pobliżu. dziękuję bardzo, wolałabym dinozaury.
|
|
|
. z/w gonie szczęściee . właśnie spierdala . // craaazy.laskaa.xd
|
|
|
, mój chłopak ? jest przystojny i inteligentny, do tego zabawny i pomocny . w sumie to ma tylko jedną wadę . jeszcze go nie poznałam ...
|
|
|
, masz rację, jestem 14-letnią gówniarą, która nic nie wie o życiu, ale wiesz ? dobrze mi z tym
|
|
|
Nie znosiła wstawać z łóżka, w którym się już dobrze ułożyła, wychodzić na zimną podłogę, a po zgaszeniu światła po omacku przemierzać ciemny pokój.
|
|
|
Nie znosiła wstawać z łóżka, w którym się już dobrze ułożyła, wychodzić na zimną podłogę, a po zgaszeniu światła po omacku przemierzać ciemny pokój.
|
|
|
bo ten najlepszy przyjaciel widząc cię bez makijażu, w dresie, spiętych włosach i drżących dłoniach, które trzymają paczkę husteczek, by ocierać wciąż lecące łzy zawsze powie: mimo, że wyglądasz okropnie, to i tak cię kocham ! ;*
|
|
|
~ .czekam , aż któregoś dnia ktoś zostanie moją czterolistną koniczyną , wielka podkową , garnkiem złota na końcu tęczy. szczęściem po prostu.
|
|
|
~ .czekam , aż któregoś dnia ktoś zostanie moją czterolistną koniczyną , wielka podkową , garnkiem złota na końcu tęczy. szczęściem po prostu.
|
|
|
|