|
cookita.moblo.pl
Byłeś tak blisko a jednocześnie setki kilometrów stąd. A może na tym to właśnie polega ? Muszę przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć. Chcę żebyś pokochał m
|
|
|
Byłeś tak blisko , a jednocześnie setki kilometrów stąd. ;*
A może na tym to właśnie polega ? Muszę przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć.
Chcę żebyś pokochał moje wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.
|
|
|
Największe rozczarowanie? Słyszysz dźwięk sms-sa. Lecisz na zabicie, potykasz się o miliony rzeczy na drodze, chwytasz szybko komórkę w dłonie. A tam ? Reklama nowego dzwonka.
|
|
|
Jestem na etapie chcenia wszystkiego, czego mieć nie mogę
|
|
|
Chcę być dla Ciebie tą jedyną,wyjątkową na całe życie ;(
|
|
|
..bo ja wciąż żyje marzeniami...
|
|
|
nierozumiesz,ze jestes dla mnie jak tlen? ja juz umieram...
|
|
|
Byłes dla mnie wszystkim,jesli potrafiłes zniszczyc to wszystko w jeden dzien,jestes nikim...
|
|
|
cookita dodano: 28 października 2010 |
|
a kiedy nie mogę zasnąć bo mi jest tak cholernie źle , wtulam się w ogromną poduszkę , która zajmuje honorowe miejsce na moim łóżku i wyobrażam sobie twoje ramiona . od razu jest jakoś lżej .
|
|
|
cookita dodano: 28 października 2010 |
|
Idealny mężczyzna.? To taki , który może być wszędzie, ale woli być przy mnie ...
|
|
|
cookita dodano: 28 października 2010 |
|
kilka dziewcząt stanęło w małym kółku co chwila wybuchając piskliwym chichotem. siedziałam samotnie w ławce wpatrując się w zegarek. powinieneś być tu 10 minut temu. przecież to rozpoczęcie roku w nowej szkole, cholera jasna. w tym samym momencie stanąłeś w drzwiach a rozmowy ucichły. wszystkie wpatrzone w Ciebie nie były w stanie wykrztusić ani słowa. biel koszuli, marynarka ze stylowo uniesionymi rękawami, na nogach czarne spodnie i conversy czyniły Cię bardziej atrakcyjnym. odgarnąłeś niesforny kosmyk kasztanowych włosów opadający na czekoladowe oczy i uśmiechnąłeś się na mój widok. nagle wszystkie dziewczyny zdały sobie sprawę z mojej obecności. podszedłeś i nachylając się, żeby mnie pocałować jęknąłeś:- sorry, urwisie ale zajarałem po drodze.-westchnęłam .-chociaż raz mógłbyś się nie spóźniać.- wstałam widząc wchodzącego nauczyciela. złapałeś moją rękę i szepnąłeś.-dla Ciebie wszystko maleńka.- nie musiałam spoglądać. wiedziałam, że wszystkie dziewczyny już zabiły mnie wzrokiem.
|
|
|
cookita dodano: 28 października 2010 |
|
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo, że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego, niż oczekiwałam po tym związku, że stanie się to, czego się bałam i zapewne boję się nadal. Dałeś mi odczuć tyle ciepła i zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt, bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć. Ty jeden nie próbowałeś. Chciałeś mnie taką, jaką jestem, z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością, trudną i krytyczną, z wszystkimi moimi wadami,jednak to juz koniec.
|
|
|
cookita dodano: 28 października 2010 |
|
Możesz gadać co chcesz, a ja nadal będę się uśmiechała.
|
|
|
|