|
complicated.moblo.pl
Zrobiłbym kurwa największą kanapkę na świecie gdybyś mnie poprosiła kopałbym staruszki w cycki. Wypełniłbym rzeki Tymbarkiem... SKINS.
|
|
|
Zrobiłbym kurwa największą kanapkę na świecie, gdybyś mnie poprosiła, kopałbym staruszki w cycki. Wypełniłbym rzeki Tymbarkiem... / SKINS.
|
|
|
Uśmiech to pół pocałunku, więc uśmiechnij się do mnie dwa razy. ♥
|
|
|
-Zaliczyłam dzisiaj 'ścianę'. -A ja sobie teraz gram na gitarze. -Myślałam, że Cię zaciekawi co mam na myśli mówiąc "zaliczyłam ścianę", ale znając Ciebie myślisz pewnie, że na nią wpadłam i się uderzyłam... Dosłownie. Mam rację? -Emm... tak? W sumie to tak! A nie? -No nie. / Complicated
|
|
|
A kiedy rozmawiam z jakimś moim kumplem i czuję Twoje spojrzenie na sobie, to się do niego uśmiecham. Próbuję uśmiechać się do niego tak, jak kiedyś do Ciebie. Nie za dobrze mi to wychodzi, bo tamten uśmiech był szczery i tylko i wyłącznie dla Ciebie, ale i tak wiem, że ogarnia Cię cholerna zazdrość i rozpacz. / Complicated.
|
|
|
Gdyby Ci na mnie nie zależało to nie witałbyś się ze mną z tym wstydem w oczach. / Complicated.
|
|
|
Kiedy mówisz 'cześć' odpowiadam Ci z obojętnością, zaraz po czym odwracam głowę, ale to tylko dlatego, żebyś nie zobaczył moich łez, a nie dlatego, że jesteś mi obojętny. / Complicated
|
|
|
Umiem cholernie dobrze kłamać, udawać jak mi bez Ciebie dobrze. / Complicated
|
|
|
Dzisiaj świeci moje słońce.
|
|
|
Pewien mudżahedin powiedział mi kiedyś, że przeznaczenie daje nam w życiu trzech nauczycieli, trzech przyjaciół, trzech wrogów i trzy wielkie miłości. Ta dwunastka jest jednak zawsze zakryta, tak że nie wiemy, kto jest kim, dopóki ich nie pokochamy, nie zostawimy lub nie pokonamy.
|
|
|
Pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego. Na początku ustaliły, że kryje Miłość, więc zaczęła liczyć. Nadzieja schowała się w chmurach, Piękno w tafli wody, Strach w dziupli w drzewie, Skromność pod kamieniem, a Szaleństwo w krzaku dzikiej róży. Milość doliczyła do 100 i zaczęła szukać. Znalazła Nadzieję, Strach, Piękno i Skromność, ale gdy szukała szaleństwa, jedna z gałązek dzikiej róży uderzyła ją w twarz i wykuła jej oczy. Szaleństwo czując się winnie obiecało, że zawsze będzie jej towarzyszyć. Od tej pory Miłość jest ślepa, a prowadzi ją Szaleństwo.
|
|
|
-Po co jej w ogóle bluzka jak całe cycki jej wychodzą na wierzch? -Spójrz na twarz. -O kurwa, obrzydliwa. -Właśnie. Czymś musi odwracać waszą uwagę, żebyście nie patrzyli na obrzydliwą twarz, którą zniszczyła przez solarium, pudry i inne kurestwa. / Complicated.
|
|
|
-Podaj mi tytuł jakiegoś fajnego filmu. -Może być coś o wampirach? -Nie! Żadnych wampirów, kosmitów itp. -To o zakochanych, ok? -Mówiłam: żadnych kosmitów! / Complicated. (wcześniej zapomniałam podpisać)
|
|
|
|