|
comeback.moblo.pl
Codziennie wpeprzam sobie do tej pustej głowy że czujesz to co ja . Że kochasz że szanujesz że myslisz o mnie . Że inna sie nie liczy tlyko ja. Czasami wrażenie
|
|
|
Codziennie wpeprzam sobie do tej pustej głowy, że czujesz to co ja . Że kochasz, że szanujesz, że myslisz o mnie . Że inna sie nie liczy, tlyko ja. Czasami wrażenie , że to wszytsko prawda. Ale to może tylko daltego , że tak mocno w to wierzę. ? nie wiem. Mówią , że zwariowałam.. jak można kochać kogos za nieebieskie oczy , za piękny uśmiech .? Sama nie wiem. To jednak się dzieje. Tak szybko , że nie panuję nad tym
|
|
|
Nie chodzę w markowych ciuchach.Nie spędzam dwóch godzin przed lustrem i nie zapierdalam w dwumetrowych obcasach.I to Cię boli.Bo ja nawet w ubraniu ze szmateksu,bez makijażu i w schodzonych już trampkach jestem lepsza od niej.
|
|
|
Ona nie potrafiła być z nikim innym. Wielu się starało o jej względy, jednak nikt nie potrafił jej zastąpić Jego
|
|
|
Dziś między wdechem, a wydechem. Między uderzeniem, a bólem.
|
|
|
w tej chwili potrzebuje faceta. nie chcę blondyna z niebieskimi oczami. chcę tego często nieogarniętego bruneta z czekoladowymi oczami. chcę ? nie, nie chcę. potrzebuję
|
|
|
A teraz usiądę na mojej ulubionej huśtawce z dzieciństwa i będę beztrosko machać nogami, jak dzieciak, który jeszcze nie wie co to prawdziwe życie.
|
|
|
Kiedy mijasz mnie na korytarzu , odwracam głowę w drugą stronę , byś nie widział jak mi cholernie zależy .
|
|
|
ktoś na pewno chciałby Cię teraz przytulić, nawet jeżeli jest na drugim końcu świata
|
|
|
Bo lubiłam się na Ciebie obrażac,
wtedy tak słodko mnie przytulałes i
czekałeś aż mi przejdzie.
|
|
|
Są takie dni kiedy chcesz siąść w ciemnym kącie z butelką wódki i beczeć.
|
|
|
najgorsze, są chwilę, gdy leżąc na podłodze ze słuchawkami,
w uszach, uświadamiasz, sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo,
komu by ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic.
|
|
|
nie wroci to co było, prawdzie w oczy spojrz.
niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno.
machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt,
że znajduje się na dwudziestym piętrze.
przecież kazał jej być dzielną.
|
|
|
|