|
claaudu.moblo.pl
gdzie byłaś? na spacerze. pachniesz papierosami i męskimi perfumami dziecko! pachnę miłością mojego życia mamo.
|
|
|
- gdzie byłaś?
- na spacerze.
- pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko!
- pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
|
Opowiedziałabym Ci o nim wszystko,
ale wtedy Ty także byś się w nim zakochała...
|
|
|
Siedziała na mokrych od deszczu schodkach,
kręciło jej się w głowie i w tym momencie nie myślała o niczym,
była wolna od wszystkich zmartwień.
Wzięła kolejnego bucha,
po czym wpatrzona w niebo powiedziała,
że jest szczęśliwa.
|
|
|
Wielu facetów mi się podoba.
kilkunasty mnie kręci.
na widok niewielu zapiera dech w piersiach.
w paru podoba mi się och niezwykła osobowość,
a w kilku innych zabójcze spojrzenie.
jednak kochać mogę Tylko jednego,
i nie wiadomo czemu ale padło na ciebie.
|
|
|
- Odeszła !
- I co ?
- I już nie wróciła...
- A on ?
- On ma już inną, a o niej zapomniał Bo była jedną z wielu.
|
|
|
on ci się tak przygląda.
tak intensywnie.
jakby był twoim ochroniarzem,
gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem
|
|
|
Bo mi wystarczą małe gesty,
by poczuć miłość.
Bo czasami krótkie tęsknię,
oznacza więcej niż tysiąc innych słów
|
|
|
mam tego dość..
Przez Ciebie nie mogę się skupić nawet na głupiej pracy domowej!
Cały czas myślę tylko Tobie. Ty, ty i jeszcze raz Ty..
Cholerna obsesja na Twoim punkcie
|
|
|
masz, tutaj rachunek.
- jaki rachunek do cholery?!
- jak to jaki? ten za, 398 nieprzespanych nocy,
879 zużytych chusteczek,
6 litrów wypitego wina,
297 wypalonych papierosów,
12 zjedzonych tabliczek czekolady
i 8 litrów pochłoniętych lodów.
+ 22% vat, za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.
|
|
|
mam ochotę podbiegnąć do Ciebie i przytulić, bez niczego, tak po prostu.
|
|
|
- Cześć, jestem Piotruś.
- Cześć, a ja Natalka.
- Będziesz moją dziewczyną?
- Jasne! ...
Wzięli się za rączke i pobiegli razem na huśtawkę.
Bo w przedszkolu wszystko było łatwiejsze.
|
|
|
Kiedyś bedziesz żałował, ale to przyjdzie z czasem...
Wtedy zrozumiesz ile naprawde straciłeś,
ile mogłeś mieć,
ale tego nie doceniłeś
|
|
|
|