siedziała w parku słuchając głośno muzyki i wpatrując się ludzi obok spacerujących . wszyscy uśmiechnięci , szczęśliwi z życia . tylko ona jedna smutna na twarzy . wstała i powiedziała :,koniec tego ! muszę ze sobą coś zrobić ! ' po chwili znowu usiadła i powiedziała sama do siebie : ,chyba jednak nie dam rady . ' zaraz obok usiadł koło niej chłopak przytulił ją , pocałował w czółko i powiedział : , dasz rade mała ! '
|