 |
ciasteczkowaaaa.moblo.pl
użalanie się nad przeszłością to tylko marnowanie dnia dzisiejszego
|
|
 |
użalanie się nad przeszłością to tylko marnowanie dnia dzisiejszego
|
|
 |
popadła w paranoje zwaną twoim imieniem
|
|
 |
Stan bezwarunkowej desperacji, kiedy nie masz siły na podniesienie się z dywanu. kiedy ręce już nie chcą unosić się ku górze, aby otrzeć wilgotne policzki. kiedy cichy szloch, to jedyne co towarzyszy pustce jaką po sobie pozostawił. w jednej chwili wszystko straciło sens. już Go nie ma. i nigdy nie będzie.
|
|
 |
Zapomnieć. To takie proste słowo. Gdyby część jej mózgu potrafiła ot tak, po prostu wymazać informację bez śladu. Tak jak zapominała o drobiazgach: wysłaniu życzeń, oddaniu książki do biblioteki, kupieniu pasty do zębów podczas zakupów w supermarkecie.Z wielkimi wydarzeniami nie jest już jednak tak łatwo. Wyryły się w pamięci na zawsze. Żyją w tkankach mózgu, pod skórą we krwi. Zwinięte w kłębek, drzemią w nieświadomości, do czasu, aż coś je zbudzi. Ni stąd ni zowąd wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości
|
|
 |
Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek? To jest chwila, której nie da się wymazać z pamięci. Pocałował jej usta. Oddała pocałunek z słodyczą kogoś, kto nigdy się nie całował.
|
|
 |
Przysunął się odrobinę bliżej, zaczął wodzić opuszkami palców po konturach jej przedramienia. Cała drżała - była pewna, że to zauważy. -Mam przestać?-upewnił się, bo zamkneła powieki. -Nie- odparła, nie otwierając oczu. -nawet nie potrafisz sobie wyobrazić, co czuje, gdy tak robisz.- po cichu westchnąła.
|
|
 |
-Czy jeszcze trochę się boisz? -Troszeczkę. -A czego? -Boje się odetchnąć... -Bo? -Bo wtedy zachłysnę się szczęściem...A już raz ktoś próbował odebrać mi powietrze... -To stań i popatrz w jego oczy...
|
|
 |
szanuj Ją, bo jest jedną z tych, których nie wszyscy mogą mieć.
|
|
 |
-Jakbyś siebie opisała? -Optymistyczna pesymistka... -Ale przecież jedno wyklucza drugie... -Nieprawda.Ja po prostu jestem pewna ,że dana sytuacja skończy się dla mnie źle,lecz tkwi we mnie ta iskierka nadziei ,resztki marzeń ,że jednak będzie inaczej i szczęście się do mnie uśmiechnie.
|
|
 |
-Żałujesz? -Czego? -Tego, że cierpiałaś.. -Nie. -A gdybyś miała to przeżyć jeszcze raz? -To co? -Chciałabyś? -Tak. -Wszystko dokładnie tak samo? –Tak. -Z tymi błędami..? -Właśnie z nimi. -Z nim? -Z nikim innym. -Chciałabyś znów czuć te rozczarowania? -Tak. -Dlaczego? -Dlatego, żeby znów poczuć się szczęśliwa. -Ale przecież.. -Tak, ale wszystko musi się wyrównać. Nie można być za szczęśliwym..
|
|
 |
Każda chwila ma swój kolor, kształt, smak i zapach
|
|
 |
Czego nauczył mnie ten świat? Wiary... Ale tylko w siebie.
|
|
|
|