 |
chybaazartujesz.moblo.pl
Chciałabym żeby moja ksywa nie była powszechnie znana i żeby nie było o mnie tak cholernie głośno.Czasami chciałam nie wiedzieć jak wygląda tak znajomy gabinet dyrektora
|
|
 |
Chciałabym żeby moja ksywa nie była powszechnie znana i żeby nie było o mnie tak cholernie głośno.Czasami chciałam nie wiedzieć jak wygląda tak znajomy gabinet dyrektora czy nie znać szkolnego psychologa. Ale to tylko czasami bo zwykle odpowiadała mi rola tej 'popularnej' niczym z amerykańskiego filmu dziewczyny , bo zwykle lubiłam tą pewność siebie , lubiłam swój wygląd i to że leciał na mnie prawie każdy , lubiłam być w nieustającym blasku a może byłam do tego tylko przyzwyczajona ?
|
|
 |
drażniły mnie jego oczy , widziałam w nich wszystko. Każde nasze spotkanie , każdy pocałunek , każdą wspólną noc i każdą kłótnię.Jego twarz przypominała tak wiele momentów , jego dotyk był tak samo czuły i stanowczy jak kiedyś. Ale najgorszy był ten pieprzony ton głosu zachrypnięty i sarkastyczny
|
|
 |
a dzisiaj już nie popchnę cię z bara przechodząc obok. Nie napiszę ci żadnego chamskiego komentarza pod zdjęciem , nie zbesztam osobiście czy też przez komunikator. Nie powiem nikomu o tym jaka jesteś naprawdę i jakie rzeczy robiłaś. Nie będę namawiać cię na ustawkę ani straszyć że obije ci mordę. Gdy ktoś zacznie twój temat po prostu to przemilczę. Tak , zgadza się , dorosłam , zrozumiałam wiele rzeczy i nie bawią mnie już tego typu zachowania a jedyną rzeczą jaką zrobię to to że będę na ciebie patrzeć , obojętnym wzrokiem z nutką pogardy i pewności siebie . To tylko tyle , trzymaj się mała .
|
|
 |
Uwielbiam zanudzać Cię długimi historiami tylko po to, byś w połowie zdania mnie pocałował.
|
|
 |
`a gdybyś miał opcję : ' lubię ją ' , ' kocham ją ' którą byś wybrał?
|
|
 |
każde wspomnienie ma swoją piosenkę.
|
|
 |
mogłabym być miła,słodka,uprzejma..ale po co?
|
|
 |
musisz mieć odporną psychę, bo świat jest podły.
|
|
 |
-Tak bardzo chciałabym być twoją jedyna kobietą. Jedyną!
Rozumiesz? I wiedzieć, że będę cię miała jutro, w przyszły poniedziałek i także w Wigilię. Rozumiesz?
|
|
 |
Daj mi wreszcie pewność. Daj mi coś na czym będę mogła się oprzeć, co będzie dawało mi siłę, daj mi antidotum na ten cały fałsz, złość i strach. Chce znów zasypiać z pewnością, że jest w porządku. Chce zasypiać z myślą, że obudzę się rano i będziesz istniał dla mnie. Nie chcę pieprzyć głupot o przywiązaniu i uczuciach, chcę żeby mała część tych głupot stała się życiem. Namacalnym dowodem na twoje bycie obok.
|
|
 |
ps. zostań na dłużej na zawsze .
|
|
 |
Poprawianie poduszki, czy przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. Tutaj potrzebne jest Twoje 'dobranoc'
|
|
|
|