|
chokobouns.moblo.pl
Miasto grzechu szybkiego seksu chlanie aż po świt Rano kac i modlitwa by się ostał chociaż klin.
|
|
|
Miasto grzechu, szybkiego seksu, chlanie aż po świt Rano kac i modlitwa by się ostał chociaż klin.
|
|
|
Uklęknij spokojnie, ej, teraz possij I tak wszyscy wiedzą w mieście, że nie masz godności.
|
|
|
Choć siedzę w podziemiu To i tak o niebo wyżej niż ty.
|
|
|
Własne tempo, nie idę tam, gdzie wszyscy biegną.
|
|
|
Spróbuj głową mur przebić, mnie nie zmienisz Bo rap mnie jara, tak samo mocno jak jarał mnie kiedyś.
|
|
|
Przyjaciel, to ktoś, kto pozwala mi być taką, jaka jestem i nie myśli, że jestem niespełna rozumu. Ktoś, kto z wyrazu mojej twarzy odczytuje, że potrzebuję porozmawiać o tym, co się dzieje lub nie w moim życiu. Udziela mi wsparcia bez osądzenia.
|
|
|
Kobieta jest twoja , kiedy nie wstydzi się przy tobie rozebrać .
Mężczyzna jest twój wtedy , gdy nie wstydzi się przy tobie płakać
|
|
|
Nie wystarczy momencik, czy odrobina dobrych chęci, chcieć to móc, więc mogę, bo to mnie nęci.
|
|
|
Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień. Nie masz co wspominać? Lepiej swe życie zmień.
|
|
|
Spróbuj dać im palec - kto jest kto przekonasz się doskonale. Hipokryci, dla mnie daremnie ukryci. Ich dewizy; szydercze oczka, uśmiech Mona Lisy. W głowach schizy.
|
|
|
Wiesz co mnie boli? Że w głowach się pierdoli.
|
|
|
Świat schodzi na psy. A razem z nim ty.
|
|
|
|