 |
chocolade559.moblo.pl
Pamiętaj nas bo nigdy nas już nie będzie chocolate559
|
|
 |
Pamiętaj nas , bo nigdy nas już nie będzie / chocolate559
|
|
 |
Życzył mi spełnienia marzeń , nie wiedząc że życzy mi siebie
|
|
 |
chciałabym uśmiechnąć się do ciebie, ale tak ze szczęścia. ♥ / sayyoulove.x33
|
|
 |
Kątem oka spoglądał na nią, pilnował jej wzrokiem, jednocześnie udając obojętnego. / book
|
|
 |
Tak słodko przepraszasz , że prędko ci nie wybaczę . / book
|
|
 |
Nie jestem zazdrosna gdy widzę mojego byłego z inną ,bo rodzice nauczyli mnie, że zużyte zabawki oddaje się bardziej potrzebującym. / book
|
|
 |
umrę śmiejąc się. / chocolate559
|
|
 |
w tamtym pokoju, na stole, leżą nasze niedokończone sprawy. / chocolate559
|
|
 |
Abonent Czasowo Wkurwiony, Proszę Pisać Później albo spierdalać! / chocolate559
|
|
 |
pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani. - Jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat. Byłam naprawdę wzruszona, ale ona dodała wtedy: - Chciałabym tylko, żeby on o tym wiedział . / chocolate559
|
|
 |
- jak tam ?
- pozytywnie, miło, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie.
- serio ?
- nie.
/ chocolate559
|
|
 |
Gorące lato, wchodzę do sklepu z Tobą, kupić sobie najkrótsze spodenki, jakie tam znajdę. 'I jak?' Zapytałam, ubrawszy jedne, idealnie zasłaniające mi tyłek. 'zdejmij, poszukamy czegoś innego' Odparłeś, zauważywszy miny grupki chłopaków. 'E tam. Ściemniasz.' Powiedziałam i wyszłam na środek sklepu, przeglądając się w największym tam lustrze. 'Dobrze jest. Co nie, chłopaki?' Zapytałam, a Ci pokiwali potwierdzająco głową. 'Wziąć je?' Zapytałam, niby sama do siebie. 'Jasne!' Odkrzyknęli chórem. Przeszłam obok nich, gapiąc się każdemu w oczy i podeszłam do Ciebie. 'Biorę je' Zacząłeś się śmiać. 'Widząc ich miny, coś mi się zdaje, że mam najpiękniejszą dziewczynę w mieście. No ja w to nie wątpiłem, ale teraz to sam sobie zazdroszczę' Powiedziałeś i przyciągając mnie do siebie, zacząłeś mnie całować. Na pożegnanie usłyszałam tylko 'łe, ten koleś z nią był. Ale zawsze może chłopaka zmienić' Uśmiechnęłam się szczerze. 'No co Ty! Nie widzisz, jak się do siebie kleją? Tego nikt nie rozdzieli' / chocolate559
|
|
|
|