Ładna dziewczyna w metrze. Siedzący na przeciwko facet "pożera" ją wzrokiem. Dziewczyna udaje, że tego nie zauważa. W końcu jednak zwraca się do niego z przekąsem: - Powoli może mnie pan zacząć ubierać. Na następnej stacji wysiadam. / nieteraz
Ludzie mówią mi
Żebym trzymała się od ciebie z daleka
Ale nie mogę sobię pomóc
Po prostu nie wiem co zrobić
Ale oni nigdy nie zrozumieją
Co do ciebie czuję