|
choco96.moblo.pl
siedząc na huśtawce znów czułam się jak małe pięcioletnie dziecko. Bez problemów bez smutków bez jakiegokolwiek powodu do załamania. Po prostu jak szczęśliwy mały
|
|
|
siedząc na huśtawce znów czułam się jak małe, pięcioletnie dziecko. Bez problemów, bez smutków, bez jakiegokolwiek powodu do załamania. Po prostu jak szczęśliwy, mały dzieciak, nieznający jeszcze życia.
|
|
|
dziś, leżąc na podłodze doszłam do wniosku, że jesteś najważniejszy ;*
|
|
|
czy byłbyś w stanie kochać mnie rozczochraną, nie pomalowaną, bez zębów i z cellulitem?
|
|
|
a czy pamiętasz te czasy kiedy prosiłeś mamusię o małą paczkę chipsów? I kiedy dostałeś kinder niespodziankę byłeś w siódmym niebie? ja pamiętam i szczerze tęsknię za właśnie takimi chwilami mojego życia.
|
|
|
gdzie podziały się te czasy, kiedy wracaliśmy do domu z spodniami zielonymi od trawy, poobijanymi nogami i wymówką, że byliśmy dłużej, bo inni też byli. te czasy poszły się jebać.
|
|
|
Ubrana w gigantyczna bluzę, jeansy i najbardziej różowe skarpetki jakie tylko posiadała, siedziała na zimnych płytkach balkonu zajadając się truskawkami. W dłoni trzymała kubek gorącego kakao, który ogrzewaj jej zimne dłonie. Wpatrując się w małe migoczące na niebie gwiazdki uśmiechała się mimowolnie.
|
|
|
nie chcę, żebyś mi mówił, że kochasz. nie chcę, żebyś chwalił się kolegom, jaką to masz cudowną dziewczynę. nie chcę, żebyś ustawiał sobie jakieś żywcem skopiowane z internetu opisy na gadu. chcę, żebyś to CZUŁ.
|
|
|
gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.
|
|
|
Usiadła na trawie, włożyła słuchawki w uszy, słuchała swojej ulubionej piosenki. Na co czekała? Na Niego? Na sms od Niego? Że zadzwoni? Nie! Po prostu lubiła tak robić.
|
|
|
1 rok,
12 miesięcy,
365 dni,
8760 godzin,
525600 minut,
3153600 sekund,
w każdej chwili, kocham Cię.
|
|
|
będziesz moim Puchatkiem. będziemy razem turlać się na łące, a ja co jakiś czas będę Cię łapać za puchatą łapkę, żeby sprawdzić czy nadal jesteś
|
|
|
jesteś moją lampką przy łóżku, moją malinową herbatą, ołówkiem w piórniku, pierścionkiem na ręce, porannym uśmiechem i bałaganem w głowie.
|
|
|
|